Verstappen pokazał środkowy palec Hamiltonowi podczas treningu przed Grand Prix USA. "Głupi idiota" [WIDEO]

Między Maksem Verstappenem (Red Bull) a Lewisem Hamiltonem (Mercedes) trwa zażarta rywalizacja o tytuł mistrza świata. Broni go ten drugi, który już siedmiokrotnie był najlepszy w Formule 1. Jednak w tym sezonie to Holender jest na czele stawki, ale nad Brytyjczykiem ma tylko sześć punktów przewagi. Do końca sezonu pozostało sześć rund. W ten weekend na torze w Austin w Teksasie odbywa się Grand Prix USA.

Podczas drugiej sesji doszło do konfliktu obu kierowców. Verstappen szykował się, by rozpocząć szybkie okrążenie. W tym momencie wyprzedził go Hamilton, który miał podobny zamiar. Kierowca Red Bulla nie odpuścił i zaczął gonić rywala. W efekcie obaj jechali koło w koło przez całą prostą start-meta. Odpuścił dopiero po pierwszym zakręcie i... pokazał Brytyjczykowi środkowy palec i podsumował jego zachowanie słowami: "Głupi idiota", co można było usłyszeć w krótkiej wymianie zdań Holendra z jego inżynierem wyścigowym. "Zignoruj to" - odparł ten ostatni.

Po sesji 24-letni Verstappen był oczywiście pytany o to zdarzenie. - Wszyscy po kolei szykowaliśmy się do szybkiego okrążenia. Nie wiem, co tam się stało - skwitował kierowca, który m.in. przez ten incydent nie zdążył uzyskać czasu, na jaki go stać. Drugi trening zakończył na ósmym miejscu, natomiast w pierwszym był trzeci.

W piątek najszybsi byli Valtteri Bottas (Mercedes) i Sergio Perez (Red Bull). Hamilton miał czas drugi i trzeci.

Trzecia sesja odbędzie się w sobotę o godz. 20 czasu polskiego, a kwalifikacje o godz. 23. Wyścig w niedzielę o godz. 21. Transmije w Eleven Sports.