#VolleyWrocław - Chemik Police. Julia Szczurowska: Stać nas na jeszcze więcej (WIDEO)

W piątek siatkarki #VolleyWrocław będą podejmować w Orbicie aktualne mistrzynie Polski drużynę Chemika Police. Faworytem będą oczywiście przyjezdne, ale mają swoje problemy. Drużyna gra poniżej oczekiwać o czym najlepiej świadczy niedawna zmiana trenera. Niecałe dwa tygodnie temu podziękowano za współpracę Markowi Mierzwińskiemu. Tymczasowo drużynę prowadzi Radosław Wodziński. Chemik w lidze jest trzeci (jeden mecz rozegrany mniej niż liderujące ŁKS i Developres), ale traci do pierwszego miejsca już 12 punktów.

Obie drużyny spotkały się na początku sezonu. Wszyscy spodziewali się jednostronnego pojedynku, a tymczasem #VolleyWrocław z Pomorza Zachodniego wywiózł punkt, co było sporym zaskoczeniem. Tamto spotkanie było jednak bardzo nierówne, bo wrocławianki drugiego i czwartego seta przegrały do 10, a tie-breaka 12:15.

Czy #VolleyWrocław stać na to, aby w tym meczu urwać seta lub nawet punkt faworytowi?
- Stać na nas to i na jeszcze więcej. Wychodząc na boisko myślę o tym, aby mecz wygrać. Nieważne, kto jest po drugiej stronie siatki. Myślę, że dziewczyny podobnie do tego podchodzą. Tylko taka postawa może nam zagwarantować, że w meczu damy z siebie 110 proc. Oczywiście to, co udaje nam się na koniec zdobyć, to jest inna bajka. Składa się na to wiele czynników. Myślę jednak, że kibice będą mieli co oglądać w tym sezonie - mówi Julia Szczurowska.

Wrocławianki na półmetku fazy zasadniczej zajęły szóste miejsce. To najlepszy wynik od kilku lat - od kiedy drużynę opuściła firma Impel.
- Nie jest źle, ale wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Liczymy na więcej po rundzie rewanżowej. Jesteśmy pozytywnie nastawione. Miałyśmy kilka wzlotów, kilka upadków. Będziemy się starały wyeliminować te słabsze momenty i piąć się potem w górę - zapewnia Szczurowska.

Julia Szczurowska debiutowała w najwyższej klasie rozgrywkowej w wieku 16 lat w barwach Impela Wrocław. W 2018 roku wyjechała do francuskiego RC Cannes, gdzie występowała do stycznia 2020. Potem leczyła poważną kontuzję. Następnie została zawodniczką MSK-u Kalisz i Budowlanych Łódź, gdzie znów doznała urazu kolana i musiała przejść operację. Teraz wróciła do Wrocławia i już wiadomo, że zostanie tu także na sezon 2023/24.
Jej ojcem jest Wojciech Szczurowski, były siatkarz m.in. AZS-u Olsztyn i Gwardii Wrocław.

Początek piątkowego (27.01) meczu #VolleyWrocław - Chemik Police o godz. 19. Bilety można zakupić na eventim.pl. Nie ma możliwości zakupu biletu papierowego tuż przed meczem. Zwykły kosztuje 15 zł, ulgowy - 10 zł zwykły – 15 zł (przysługuje emerytom i rencistom a także uczniom oraz studentom do 26 r.ż.). Darmowe wejście mają dzieci do lat sześciu. Osoby zarejestrowane na pobyt stały we Wrocławiu i płacące w tym mieście podatki mają szansę otrzymać jednorazową darmową wejściówkę na mecz #VolleyWrocław dla siebie i swojej rodziny. Więcej przeczytacie TUTAJ.