Komitet protestacyjny, który zawiązał się kilka miesięcy temu, zrzesza już ponad 60 organizacji związkowych skupiających pracowników jednostek sfery budżetowej.
- Postanowiliśmy, że już od jutra organizacje wchodzić będą w spory zbiorowe z pracodawcami – mówi Leszek Walczak, przewodniczący regionu NSZZ „Solidarność”. - Natomiast 28 maja odbędzie się pikieta pod bydgoskim urzędem wojewódzkim.

Leszek Walczak przypomina, że dwa miesiące temu przesłano do minister Elżbiety Rafalskiej stanowisko, w którym członkowie komitetu prosili o spotkanie.
- Minęły dwa miesiące i straciliśmy cierpliwość – twierdzi Leszek Walczak. - Jesteśmy zwolennikami rozmów, ale strona rządowa nie przystąpiła do dialogu. Ludzie są mocno zdenerwowani, musimy to opanować po to, by nie doszło do pospolitego ruszenia.
Pracownicy domagają się podwyższenia płac.
Prognoza pogody [TVN Meteo, x-news]
