Rywal Putina?
Jak podaje PR24, Rosjanie w kraju i za granicą ustawiają się w długich kolejkach, aby poprzeć swoim podpisem kandydata na prezydenta Borysa Nadieżdina. To polityk z Moskwy, który uważany jest za umiarkowanego. Jego kandydaturę zgłosiło ugrupowanie Inicjatywa Obywatelska. W swoim programie wypowiedział się przeciwko wojnie na Ukrainie.
Rośnie poparcie dla kandydata
Rosyjskie media niezależne zwracają uwagę, że jeszcze kilka dni temu Borys Nadieżdin miał zaledwie 13 tysięcy podpisów na formularzu zgłoszeniowym do Centralnej Komisji Wyborczej. Wystarczyło jednak, że poparli go przebywający na emigracji znani opozycjoniści, w tym Michaił Chodorkowski oraz ludzie związani z Aleksiejem Nawalnym, i szanse Nadieżdina na zebranie wymaganych 100 tysięcy podpisów gwałtownie wzrosły. Z ostatnich informacji portalu Meduza wynika, że zebrał ich już ponad 80 tysięcy.
Część niezależnych komentatorów jest zdania, że kremlowski reżim nie pozwoli na zarejestrowanie Borysa Nadieżdina jako konkurenta dyktatora Władimira Putina w wyborach. Tak stało się już z dziennikarką Jekateryną Duncewą, którą poparła antyputinowska opozycja.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródło: Polskie Radio 24

ag