W tym roku „autobus SOS” wyruszył na ulice Gdańska 1 listopada i od tego dnia wydano ok. 8 tys. porcji zupy i ponad 1,1 tys. sztuk ciepłej odzieży.
- Wraz z zupą przekazujemy też potrzebującym kanapki, które w tym sezonie, regularnie otrzymujemy od uczniów pięciu gdańskich szkół – podaje Sławomir Kunkel z Towarzystwa Wspierania Potrzebujących „Przystań”.
Na pokładzie autobusu jest ratownik medyczny, który udziela konsultacji oraz pracownik socjalny lub streetworker, którzy informują o dostępnej pomocy w mieście i motywują potrzebujących do jej przyjęcia.
- Z oferty „autobusu SOS” korzysta średnio, codziennie, blisko 70 potrzebujących. Z bardzo różnych przyczyn osoby te zazwyczaj odmawiają przyjęcia innych form pomocy, która obejmuje m. in. schronienie, wsparcie finansowe, specjalistyczne oraz aktywizujące społecznie – informuje Sylwia Ressel, rzecznik Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku.
Każdego dnia wsparcie udzielane jest podczas postojów ok. godz. 20.15 na pętli autobusowej przy stacji SKM na Przymorzu; ok. godz. 21.15 na parkingu między rynkiem a komisariatem przy ul. Białej we Wrzeszczu; ok. godz. 22.15 w zatoce autobusowej przy dawnym multipleksie kinowym „Krewetka” w Gdańsku. Ostatni przystanek, ok. godz. 23.30, jest zlokalizowany obok noclegowni przy ul. Mostowej 1A. Autobus dowozi tam osoby w bezdomności, chcące ogrzać się i przenocować w placówce.
Środki na działanie mobilnego wsparcia w mieście zabezpieczył gdański MOPR. Pojazd zapewniła spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje, jego obsługę koordynuje TWP „Przystań”. Taki autobus działa w Gdańsku od 2017 roku jesienią i zimą, by nieść wsparcie osobom, które z różnych przyczyn pozostają w miejscach niemieszkalnych.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Źródło:
