W Mińsku ruszy zaoczny protest liderki białoruskiej opozycji. Swiatłana Cichanouska komentuje: To farsa i zemsta Łukaszenki

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Liderka białoruskiej opozycji jest oskarżana przez reżim w Mińsku m.in. o zdradę stanu.
Liderka białoruskiej opozycji jest oskarżana przez reżim w Mińsku m.in. o zdradę stanu. Wojciech Wojtkielewicz/Polska Press
We wtorek w Mińsku rozpocznie się zaoczny proces liderki białoruskiej opozycji Swietłany Cichanouskiej. – To farsa i zemsta Alaksandra Łukaszenki – skomentowała. Liderka białoruskiej opozycji jest oskarżana przez reżim w Mińsku m.in. o zdradę stanu.

Zaoczny proces liderki białoruskiej opozycji

Swietłana Cichanouska przebywa w Davos, gdzie zebrało się doroczne Światowe Forum Ekonomiczne.

– Te procesy wcale nie są procesami. To spektakl, to farsa, to nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością. To osobista zemsta Łukaszenki i jego kompanów, nie tylko na mnie, ale także na innych jego przeciwnikach – powiedziała.

Na co dzień Swietłana Cichanouska przebywa na emigracji.

Oskarżona o zdradę stanu

Liderka białoruskiej opozycji jest oskarżana przez reżim w Mińsku m.in. o zdradę stanu. Ma być także sądzona m.in. za podżeganie do nienawiści rasowej, narodowej i religijnej, organizację masowych zamieszek, którym towarzyszy przemoc wobec osób, pogromy, podpalenia, niszczenie mienia lub zbrojny opór wobec przedstawicieli władzy, oraz udział w nich.

Oprócz Cichanouskiej sąd w Mińsku wezwał w tym samym dniu i o tej samej godzinie jej współpracowników: Volhę Kawalkową, Pawła Łatuszkę, Siarheja Dylewskiego i Maryję Moroz.

Cichanouska komentuje wojnę na Ukrainie

Cichanouska uważa też, że ofensywa armii rosyjskiej na Ukrainę z Białorusi jest mało prawdopodobna, mimo iż wojska obu sojuszniczych krajów rozpoczęły w poniedziałek wspólne ćwiczenia.

– To próba zastraszenia Ukraińców i przekierowania ich uwagi od wschodniej części kraju na północne granice. Reżim Łukaszenki nie jest pewien, czy wysłanie wojsk do walki na Ukrainę nie spowoduje, że naród białoruski odwróci się od niego, więc obecny status quo jest wygodny dla Łukaszenki i Putina – dodała.

Jej zdaniem Moskwa może jednak przeprowadzić więcej ataków rakietowych z białoruskiego terytorium. – Wątpię, aby ewentualny atak mógł nastąpić na lądzie, bo Putin wie, że udział wojsk białoruskich może wywołać nieprzewidywalne konsekwencje, ale rakiety mogą zostać wystrzelone z terytorium Białorusi w każdej chwili – ostrzegła liderka białoruskiej opozycji.

Sfałszowane wybory na Białorusi

Cichanouska w 2020 roku brała udział w wyborach prezydenckich na Białorusi, stawiając w nich czoła rządzącemu od 1994 roku Łukaszence. Powszechnie uznawanemu za dyktatora przywódcy Białorusi przyznano oficjalnie 80,1 proc. głosów. Cichanouska, według oficjalnych wyników, uzyskała poparcie 10,1 proc. głosujących.

Opozycja uznała te wyniki za sfałszowane, a przez kraj przelała się fala protestów z żądaniem uczciwych wyborów. Były to największe masowe protesty w historii Białorusi. Na wystąpienia społeczeństwa obywatelskiego władze odpowiedziały represjami na wielką skalę. Sama Cichanouska po wyborach była zmuszona przez władze do wyjazdu z kraju.

od 16 lat

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl