Syn Górskiego podkreślił, że wystawa została otwarta w Parlamencie Europejskim, a więc w samym sercu Europy. - Tu się decydują losy Europy i nie tylko. Możliwość przedstawienia życia mojego taty to nawet nie jest wyróżnienie, to jest zaszczyt - ocenił.
Elżbieta Rafalska podkreśliła, że zaszczytem i honorem jest możliwość uczczenia pamięci Kazimierza Górskiego, wybitnego człowieka, sportowca, który jako trener prowadził polskie i greckie kluby piłkarskie, a pod jego okiem polscy piłkarze odnieśli historyczne sukcesy, zdobywając złoty medal na igrzyskach olimpijskich w Monachium w 1972 roku, trzecie miejsce na mistrzostwach świata w Niemczech w 1974 roku oraz srebrny medal na igrzyskach olimpijskich w Montrealu w 1976 roku.
Eurodeputowana przypomniała, że za swoje zasługi Kazimierz Górski został odznaczony m.in. Krzyżem Komandorskim Odrodzenia Polski i Złotym Medalem Zasługi dla FIFA.
- Spotykamy się dzisiaj tutaj w Parlamencie Europejskim, aby uhonorować postać wybitnego piłkarza i trenera, jednak Kazimierz Górski pozostaje w naszej pamięci jako serdeczny człowiek, który za życia stał się legendą - powiedziała polska polityk. Elżbieta Rafalska wyraziła nadzieję, że postać Górskiego będzie źródłem inspiracji i motywacji do działania.
Ryszard Czarnecki podkreślił, że prezentowana wystawa o historii polskiej piłki nożnej jest jedną z najważniejszych w tym roku w PE.
- A dotyczy złotej ery tej wyjątkowej dyscypliny i najlepszego trenera w historii polskiego futbolu - Kazimierza Górskiego - mówił Czarnecki. Europoseł PiS przybliżył sylwetkę Górskiego, mówiąc: - Był to chłopak ze Lwowa, z dzielnicy Bogdanówka, z robotniczej rodziny, najstarszy z siedmiorga rodzeństwa, który pracował również jako mechanik w warsztacie kolejowym i był też żołnierzem”. Jak mówił, bogaty życiorys szkoleniowca byłby świetnym materiałem na film fabularny.
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Omawiając sukcesy sportowca europoseł PiS zaznaczył, że Górski zawdzięczał je nie tylko temu, że był doskonałym trenerem, lecz także umiejętności łączenia ludzi poprzez piłkę. - Można powtórzyć za "Sarenką" (przydomek Górskiego), że "piłka jest okrągła, a bramki są dwie", ale Kazimierz Górski był i pozostaje w naszej pamięci jako jeden jedyny wyjątkowy - zaznaczył Ryszard Czarnecki.
Europoseł stwierdził, że tego typu wydarzenia to forma dyplomacji sportowej, a obecność na wystawie europarlamentarzystów z różnych krajów i opcji politycznych, jest tego najlepszym dowodem.
- Cieszę się, że Państwo tu jesteście w tak licznym gronie i że są tutaj europosłowie z różnych środowisk politycznych. Hasło Polskiego Związku Piłki Nożnej "łączy nas piłka" jest hasłem nieprzypadkowym i za to też dziękuję - podkreślił. Jak dodał, to ważny dzień dla Polaków w europarlamencie i ważny dzień dla polskiej piłki. - Za kilka dni rozpoczynamy mistrzostwa świata w Katarze i dedykuję polskiej reprezentacji - na ręce pana Wojciecha Cygana - to, co powiedział Kazimierz Górski w szatni przed meczem z Brazylią o trzecie miejsce na mistrzostwach świata, kiedy to publiczność była przeciwko nam, śmiano się z Polaków, uważano że są nieporadni technicznie na tle canarinios: "Jeżeli chcecie ten mecz wygrać, pamiętajcie - strzelajcie do bramki" i tego samego życzę polskim piłkarzom - zakończył były wiceszef PE.
Wiceprezes PZPN Wojciech Cygan podziękował za zorganizowanie wystawy. Jak powiedział, jest to bardzo ważne wydarzenie, bo jednym z zadań PZPN jest dbałość o tradycję i historię, - Jeśli nie będziemy znali przeszłości i nie będziemy potrafili wyciągać z niej dobrych wniosków, to nie będziemy w stanie zbudować silnej polskiej piłki - zaznaczył.
Cygan przyznał, że czuje się zaszczycony obecnością w Parlamencie Europejskim i faktem, że właśnie tu upamiętniona została sylwetka tak wybitnej postaci, jaką był Kazimierz Górski. Wiceprezes PZPN wyraził nadzieję, że w przyszłości takie wystawy będą organizowane również na temat bieżącej piłki nożnej. - Za chwilę rozpoczynamy mistrzostwa świata w Katarze i liczymy na dobry wynik. Trzymajmy kciuki i bądźmy pełni wiary w naszą drużynę - podkreślił Cygan.
W wydarzeniu wzięli udział europosłowie PiS, ale także innych opcji politycznych - PO i Lewicy.
- Piłka nas łączy. Za chwilę rozpoczynają się mistrzostwa, więc tym bardziej spotykamy się tutaj z nadziejami. Tu, na wystawie, łączy nas Kazimierz Górski, czyli historia - powiedział dziennikarzom szef frakcji PO-PSL, europoseł Andrzej Halicki (PO).
Europoseł Lewicy Bogusław Liberadzki stwierdził, że wydaje się, iż w obliczu zbliżających się mistrzostw można nawiązać do dwóch powiedzeń trenera Górskiego. - Po pierwsze, raz się wygrywa, raz się przegrywa, raz się remisuje. Pora zacząć wygrywać. Drugie powiedzenie: żeby wygrywać, trzeba strzelać do bramki. Proponuję, żebyśmy strzelali do bramki przeciwnika, ale nie do własnej. Jeśli te dwa warunki się spełnią, patrzę na to optymistycznie - ocenił.
Łukasz Osiński (PAP)
luo/ zm/ adj/