W piątek przy al. Unii. Zadanie piłkarzy ŁKS. Pokonać Wisłę Kraków i powrócić do ekstraklasy

Jan Hofman
Wielkie emocje czekają w piątek sympatyków piłkarskiej drużyny ŁKS. Lider pierwszej ligi podejmie Wisłę Kraków, zajmującą trzecie miejsce w tabeli.

Zapewne takich pojedynków nie trzeba specjalnie rekomendować sympatykom piłki nożnej. Mecz ŁKS - Wisła wywołał olbrzymie zainteresowanie kibiców i bilety rozeszły się jeszcze w kwietniu!

To jednak nie dziwi, bowiem stawka tego spotkania jest olbrzymia. W przypadku zwycięstwa piłkarze ŁKS będą już mieli ekstraklasę na wyciągnięcie ręki. To wspaniała perspektywa i pewnie podopieczni trenera Kazimierza Moskala zdają sobie z tego sprawę. Trzeba robić wszystko, by bezpośrednio awansować do ekstraklasy (gwarantują to pierwsza dwa miejsca w tabeli), bo jak pokazuje nieodległa przecież historia, barażowe mecze mogą przynieść jedynie wielkie rozczarowanie.

W piątek na boisku przy al. Unii zmierzą się dwa kluby z przebogatą historią i wieloma sukcesami, a także wielkim apetytem na powrót do krajowej elity. Przypominamy, że Wisła wiosną gra znakomicie. Nikt nie zdobył na zapleczu ekstraklasy więcej punktów niż krakowianie, nikt też nie strzelił więcej goli. Szykują się zatem olbrzymie emocje.

Wiadomo, że w ŁKS znów zajdą zmiany w wyjściowej jedenastce. W dzisiejszym spotkaniu nie zagra, pauzujący za nadmiar żółtych kartek, Adam Marciniak. Należy zakładać, że jego miejsce w środku obrony zajmie Maciej Dąbrowski.
Natomiast do składu powracają Pirulo i Mateusz Kowalczyk, którzy odpokutowali już kary za kartkowe przewinienia. To na pewno dobra wiadomość dla zespołu, bowiem znacznie powinna wzrosnąć jakość drugiej linii ełkaesiaków.

W Wiśle, , do której trafił w roku 2019, nie zagra Jakub Błaszczykowski, która nadal leczy uraz. Do tej pory 37-latek rozegrał w barwach reprezentacji Polski 108 meczów, w których strzelił 21 bramek i zanotował 21 asyst. Debiutował 28 marca 2006 spotkaniem z Arabią Saudyjską (2:1). Błaszczykowski nie tylko jest piłkarzem pierwszej drużyny, ale również współwłaścicielem, który w najtrudniejszym momencie w historii, zdecydował się pomóc klubowi ratując go przed degradacją o kilka klas niżej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Ł
Łowca analfabetów
5 maja, 13:10, ŁKS Łódź Górniak:

Górniak tylko ŁKS.

5 maja, 13:17, Yuri:

Cała Łódź tylko ŁKS !

5 maja, 16:58, Łowca kretynów:

HAHAHA to dobre dzieciku

5 maja, 18:13, Łowca analfabetów:

TAK ":dzieciku", kretynie spod byczyny.

5 maja, 19:17, gość:

Znasz znaczenie słowa ANALFABETA BARANI KLOCKU

Wyobraź sobie, że znam pojęcie tak ważnego słowa, jakim słowo analfabeta, a ty jesteś jego przykładem psi owsiku.

g
gość
5 maja, 13:10, ŁKS Łódź Górniak:

Górniak tylko ŁKS.

5 maja, 13:17, Yuri:

Cała Łódź tylko ŁKS !

5 maja, 16:58, Łowca kretynów:

HAHAHA to dobre dzieciku

5 maja, 18:13, Łowca analfabetów:

TAK ":dzieciku", kretynie spod byczyny.

Znasz znaczenie słowa ANALFABETA BARANI KLOCKU

Ł
Łowca analfabetów
5 maja, 13:10, ŁKS Łódź Górniak:

Górniak tylko ŁKS.

5 maja, 13:17, Yuri:

Cała Łódź tylko ŁKS !

5 maja, 16:58, Łowca kretynów:

HAHAHA to dobre dzieciku

TAK ":dzieciku", kretynie spod byczyny.

Ł
Łowca kretynów
5 maja, 13:10, ŁKS Łódź Górniak:

Górniak tylko ŁKS.

5 maja, 13:17, Yuri:

Cała Łódź tylko ŁKS !

HAHAHA to dobre dzieciku

J
Janek
Podgórna ŁKS
Y
Yuri
5 maja, 13:10, ŁKS Łódź Górniak:

Górniak tylko ŁKS.

Cała Łódź tylko ŁKS !

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl