W pobliżu Nord Stream 2, na krótko przed uszkodzeniem gazociągu, znalazły się dwa ukrywające się statki

Piotr Kobyliński
Piotr Kobyliński
W okresie kilku tygodni przed uszkodzeniem gazociągu, w rejonie wycieku Nord Stream 2, przepływało 25 statków (zdjęcie ilustracyjne)
W okresie kilku tygodni przed uszkodzeniem gazociągu, w rejonie wycieku Nord Stream 2, przepływało 25 statków (zdjęcie ilustracyjne) Fot: twitter.com/forsvaretdk
Dwa duże statki z wyłączonymi urządzeniami śledzącymi w rejonie rurociągu Nord Stream 2 zostały wykryte przez systemy analizujące dane satelitarne firmy SpaceKnow na kilka dni przed jego uszkodzeniem we wrześniu - poinformował w piątek portal Wired. Firma o swoich ustaleniach powiadomiła przedstawicieli NATO, którzy poprosili o więcej informacji.

Według analizy przeprowadzonej przez firmę SpaceKnow, zajmującą się monitorowaniem danych satelitarnych, dwa statki, każdy o długości od 95 do 130 metrów, przepłynęły w odległości kilku kilometrów od miejsc wycieku Nord Stream 2.

Rozmyślny akt sabotażu

Rzeczniczka NATO Oana Lungescu nie skomentowała dla Wired "szczegółów wykorzystanych źródeł", ale potwierdziła, że Sojusz uważa, że incydent był "rozmyślnym i nieodpowiedzialnym aktem sabotażu" i dlatego zwiększono obecność NATO na Morzu Bałtyckim i Północnym.

SpaceKnow ustalił, że 25 statków przepływało w rejonie wycieku Nord Stream 2 w czasie kilku tygodni przed uszkodzeniem, ale tylko dwa z nich miały wyłączone transpondery systemu automatycznej identyfikacji (AIS), z których zgodnie z prawem międzynarodowym muszą korzystać duże jednostki. Chodzi o możliwość nawigacji i uniknięcia potencjalnych kolizji z innymi statkami.

Statki, które ich nie używają są często podejrzewane o udział w nielegalnych połowach lub handlu ludźmi - podkreśla Wired.

Nieokreślone, tajne cele

(Wyłączenie AIS) nie jest częstą praktyką, więc statki miały tajną misję wojskową lub jakieś tajne cele, ponieważ Morze Bałtyckie jest jednym z najbardziej ruchliwych mórz na świecie pod względem ruchu handlowego - powiedział dyrektor organizacji pozarządowej Baltic Security Foundation Otto Tabuns.

Do uszkodzeń gazociągów Nord Stream 1 i 2 doszło pod koniec września. Operator Nord Stream 1, spółka Nord Stream AG, poinformowała na początku listopada, że znaleziono na morskim dnie dwa kratery o głębokości od 3 do 5 metrów, będące pochodną wybuchu. Dochodzenie w sprawie wybuchów prowadzi szwedzka prokuratura, a oddzielne badania miejsc uszkodzeń Nord Stream przeprowadziły również władze Danii i Niemiec.

od 16 lat

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
MN
Pismaki z tego portalu nie odróżniają statków od okrętów. Jeśli tam były dwa obiekty pływające a nie wiecie jakie to nie bierzcie się do pisania. Głąby.
Wróć na i.pl Portal i.pl