Waldemar Fornalik (trener piłkarzy Zagłębia): - Po ostatnim wysoko przegranym meczu drużyna dziś dobrze zareagowała, choć można było zauważyć, że nie graliśmy swobodnie i byliśmy trochę spięci w pierwszej połowie. W drugiej części wyglądaliśmy lepiej.
Szkoda, że nie strzeliliśmy drugiej bramki, bo były ku temu okazje. Nie jesteśmy zadowoleni z remisu, bo chcieliśmy wygrać. Okoliczności zdobycia gola przez Widzew były w mojej ocenie kontrowersyjne. Dla mnie jako trenera i byłego piłkarza, to był faul na bramkarzu. Napastnik Widzewa nie był zainteresowany piłką tylko tym, aby przestawić Sokratisa. Chcieliśmy wygrać i niewiele brakowało, aby nam się to udało. Co do sytuacji po meczu, to jej dokładnie nie widziałem.
