Walki w szeregach rosyjskiej armii. Dowódca czołgu wjechał w swoich kolegów i ostrzelał posterunek

Kazimierz Sikorski
Rosyjski dowódca wjechał czołgiem T-90 w grupę rosyjskich żołnierzy na wschodzie Ukrainy (zdjęcie ilustracyjne)
Rosyjski dowódca wjechał czołgiem T-90 w grupę rosyjskich żołnierzy na wschodzie Ukrainy (zdjęcie ilustracyjne) DIMITAR DILKOFF/AFP/East News
Po klęskach na Ukrainie w szeregi wojsk rosyjskich wkradła się agresja. Żołnierze Putina walczą o broń i więcej jedzenia. Krytykują też swoich generałów za nieudolne dowodzenie.

Rosyjski dowódca wjechał czołgiem T-90 w grupę rosyjskich żołnierzy na wschodzie Ukrainy, ostrzelał ich posterunek i zniszczył go po kłótni na polu bitwy.

Walki w szeregach wojsk rosyjskich

Incydent jest najnowszym przykładem walk wewnętrznych, które nękają żołnierzy Putina. - Takie rzeczy się tam dzieją – mówił New York Times Fidar Khubaev, rosyjski operator drona, który był świadkiem ataku i uciekł niedawno z Rosji.

Rozbite w starciu z Ukraińcami jednostki zachowują się teraz jak rywale, a żołnierze walczą o broń i jedzenie.

- Nie ma jednolitego dowództwa, nie było jednej koncepcji – mówi generał w stanie spoczynku Leonid Iwaszow, szef Ogólnorosyjskiego Zgromadzenia Oficerów. Iwaszow był krytyczny wobec rosyjskiej inwazji.

Żołnierze krytykują swoich generałów

Po wyparciu Wojsk Rosji na północy, północnym wschodzie i południu Ukrainy wzrosła krytyka i wewnętrzne walki w szeregach armii Putina.

Po tym, jak siły Rosji okrążono i zmuszono do wycofania się z miasta Łyman na wschodzie Ukrainy w październiku, przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow oskarżył o odwrót generała Aleksandra Łapina. - Łapina powinno się pozbawić medali i wysłać na front, aby krwią zmył swoją hańbę - mówił Kadyrow.

- Wyślijcie te śmieci boso z karabinami prosto na front - dodawał Jewgienij Prigożyn, założyciel prywatnej grupy wojskowej Wagnera.

Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Żołnierze Putina też krytykowali swoich generałów. Marines ze 155. Brygady Piechoty Marynarki Wojennej napisali list, w którym twierdzili, że stracili 300 żołnierzy podczas ataku na Pawliwkę na wschodzie Ukrainy na skutek złego dowodzenia generałów Rustama Muradowa i Zuraba Achmedowa.

- Ta publiczna złość przyczyniła się do zamieszania w rosyjskich szeregach, ale Putin i jego dowódcy udają, że wszystko działa dobrze - mówi gen. Kyryło Budanow, szef ukraińskiego wywiadu wojskowego.

od 16 lat

Wideo

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
21 grudnia, 11:04, Biskup Dlugi H.:

u tych balwanow to NORMALNE.

no wy polaczki jestescie ponadprzecietnie inteligentni !

G
Gość
niezly ten dowodca tego czolgu ! sam jeden prowadzil czolg ostrzelal posterunek i go zniszczyl !! Propaganda uktainska to ich najlepsza bron !!Dobry bajer to potega !!
B
Biskup Dlugi H.
u tych balwanow to NORMALNE.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl