Należący do PLL LOT, Bombardier Dash-8 Q400 lecący z Warszawy do Gdańska musiał zawrócić na stołeczne lotnisko. Na pokładzie było 76 osób i 4 członków załogi. Maszyna wystartowała 29 lipca 2018 r. o godzinie 10:35. Po kilku minutach pilot zdecydował o powrocie na Okęcie – wskaźniki informowały o niedomknięciu się drzwiczek przedniego podwozia. Na szczęście skończyło się na strachu – maszyna wylądowała bez problemów, choć asystowało jej kilka jednostek lotniskowej straży pożarnej. Jak zapowiedzieli przedstawiciele polskiego przewoźnika, samolot czeka teraz przegląd techniczny.
Straż Pożarna Warszawa - Awaryjne lądowanie samolotu Bombardier Dash 8 Q400 w asyście LSP
Jednym z podróżujących do Gdańska był Czesław Michniewicz – trener piłkarski i aktualny selekcjoner kadry do lat 21. Wrażeniami po feralnym locie podzielił się na swoim Twitterze.
Lipcowe awaryjne lądowanie to nie pierwszy taki incydent w przypadku tego konkretnego samolotu. 10 stycznia 2018 r. lecący z Krakowa do Warszawy Bombardier Dash-8 Q400 bez wysuniętego podwozia podszedł do lądowania na Okęciu. Pasażerowie zostali natychmiast ewakuowani z maszyny przez strażaków. Na samolot została wylana piana gaśnicza, aby nie doszło do ewentualnego zapłonu paliwa. Na miejscu pracowało kilka zastępów lotniskowej straży pożarnej. Również wtedy, nikt z 60 pasażerów i 4 członków załogi nie ucierpiał.
Agencja Informacyjna Polska Press/x-news
POLECAMY: