Przyjęcie bitcoina, który jest prawnym środkiem płatniczym w Salwadorze od 2021 r. sprawiło, że wartość zgłoszonej inwestycji rządu wynosi obecnie 600 milionów USD.
Wygrana Trumpa "napompowała" bitcoina
Bitcoin znacznie wzrósł od wygranej Donalda Trumpa w wyborach, przekraczając 100 000 USD. Prezydent-elekt zapowiada, że nominuje zwolennika kryptowalut Paula Atkinsa na stanowisko szefa Komisji Papierów Wartościowych i Giełd.
Zaledwie dwa lata temu wartość bitcoina spadła do 17 000 USD. Prezydent Nayib Bukele obwinił opozycję o to, że wielu Salwadorczyków przegapiło okazję do skorzystania z bonanzy. Przypomniał protesty, gdy Kongres uczynił bitcoina prawnym środkiem płatniczym.
Rząd zachęca do inwestycji w kryptowalutę
Salwador od dawna używa dolara jako waluty. Ale Bukele obiecał, że bitcoin zapewni nowe możliwości dla nieposiadających konta bankowego w Salwadorze.
Rząd zaoferował 30 dolarów w bitcoinach tym, którzy zapisali się do portfeli cyfrowych. Były prezes Banku Centralnego Salwadoru Carlos Acevedo przyznał, że Bukele poradził sobie z ruchem bitcoina, szczególnie w świetle wyborów Trumpa.
Acevedo powiedział, że „administracja Trumpa będzie przyjazna rynkom, a szczególnie bitcoinowi”, co wyjaśnia jego utrzymujący się wzrost w ciągu ostatniego miesiąca.
Przeciętny Salwadorczyk nie używa bitcoina, ale są ludzie, którzy wcześniej zainwestowali w kryptowalutę. Jest to jednak niewielka grupa.