Waszyngton, Londyn: Zachód z niepokojem obserwuje "gry wojenne" Rosji na Syberii

Kazimierz Sikorski
300 tys. żołnierzy, 36 tysięcy czołgów, wozów bojowych i innych pojazdów. Do tego tysiąc samolotów, jednostki dwóch flot marynarki wojennej i kontyngent z ... Chin. Ruszyły ćwiczenia Wostok 2018, największe rosyjskie manewry od czasu Zimnej Wojny.

Przedstawiciele Pentagonu zapowiedzieli, że “gry wojenne” Rosji, które potrwają tydzień będą obserwowali z największą uwagą. Ma być zaprezentowany najnowocześniejszy sprzęt rosyjskiej armii, drony, pociski do likwidacji okrętów i nowe generacje czołgów.
Poprzednie wielkie manewry Rosjanie przeprowadziliw roku 1981, te obecne przewyższają je i to znacznie ilością żołnierzy. W odbywających się cyklicznie zwykłych manewrach wojsk rosyjskich uczestniczy zwykle po kilkanaście tysięcy wojska, nie mówiąc o znacznie niższym zaangażowaniu sprzętu, w porównaniu z obecnymi manewrami na Syberii .
Odmienność tych ćwiczeń polega również na zaproszeniu do uczestnictwa oddziałów armii chińskiej. To bardzo widoczny przekaz dla Zachodu, że Rosja szuka sprzymierzeńca w Kraju Środka, największej dzisiaj gospodarce świata. Za ozdobę może uznać niewielki kontyngent wojsk Mongolii.

- Nie sądzę, by Pentagon był zaskoczony tymi ćwiczeniami - twierdzi Lincoln Bloomfield, który doradzał w sprawach bezpieczeństwa prezydentowi Reaganowi i obu Bushom. -Rosjanie inwestują ogromne środki w nowoczesne systemy uzbrojenia, m.in. pod kątem ich zainteresowanie Arktyką. Stąd udział w ćwiczeniach okrętów podwodnych.

Chiny zwykle takich pokazów unikały. Zdaniem Lincolna Bloomfielda Amerykanie sądzą , że taki wojskowy “sojusz” Chin i Rosji świat będzie widział częściej w akcji. Rosyjscy generałowie twierdza, że celem tych gigantycznych manewrów jest sprawdzenie systemów dowodzenia i sprawności poszczególnych pododdziałów sił lądowych, lotnictwa i marynarki wojennej. Nie ma mowy o agresywnym przesłaniu ćwiczeń, zapewniają.

Wielu odczytuje ten pokaz siły, jako odzyskiwanie wigoru rosyjskiej gospodarki, która po długim okresie stagnacji z powodu zachodnich sankcji oraz niskich cen ropy zaczyna odzyskiwać siłę i stać ją na inwestowanie w armię.

sc]Rosję stać na manewry
Moskwa starannie trzyma w tajemnicy informacje o wydatkach, jakie przeznaczono na te ćwiczenia. Nie chciał sypać szczegółami również Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla. Kiedy dziennikarze spytali go, czy wydawanie ogromnych pieniędzy na manewry w sytuacji, gdy kraj stoi przed koniecznością wydania ogromnych sum na cele społeczne Piesków odpowiedział, że manewry są bardzo potrzebne.
- Takie działanie jest usprawiedliwione, bo nasz kraj musi mieć zdolności do obrony w czasach niepewnych, kiedy mamy do czynienia z zachowaniami nieprzyjaznymi i wrogimi nam.
Rosyjska armia od wielu lat zbroi się na potęgę. Nawet drastyczne spadki cen ropy naftowej na światowych giełdach, jednego z głównych źródeł, które zasilają budżet tego kraju nie spowolniły modernizacji wojska.
Wtej chwili Rosja przeznacza na zbrojenia około 70 miliardów rocznie. To plasuje ten kraj na trzeciej pozycji na świecie. Od czasu wojny z Gruzją, która obnażyła mizerię możliwości wojska, rosyjskiego sytuacja uległa zmianie. Postawiono na siły specjalne, do służby weszły najnowocześniejsze czołgi, najlepsze na świecie, jak przyznaje nawet Zachód. Zmodernizowano też lotnictwo i flotę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl