Dziennikarz Tomasz Sekielski, który wraz z bratem jest autorem filmów o wykorzystywaniu seksualnym małoletnich przez księży, złożył ważną deklarację. Dotyczy ona kardynała Stanisława Dziwisza.
FLESZ - Kosztowna kwarantanna pracowników
"Może i kardynał nie widział naszych filmów, ale Wy drodzy TŁITERIANIE zobaczycie kardynała w naszym kolejnym dokumencie. Będzie się działo... oj będzie. Cierpliwości :)" - napisał w mediach społecznościowych Tomasz Sekielski.
Dawniej jak mieliśmy na parafii "trudnego" proboszcza to się mówiło,że Pan BÓG nas sprawdza ,żebyś pomimo proboszcza przy wierze zostali. Teraz przy tej mnogości tych "trudnych biskupów, proboszczów " to nie wiem czy Pan BÓG nie chce nam powiedzieć ,że kościół opanowała grupa przebierańców.