W czwartek "Rzeczpospolita" informowała, że do MON od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę wpłynęło 19 zapytań w sprawie wyrażenia zgody na służbę w obcym wojsku lub obcej organizacji wojskowej.
Dzisiaj do tych doniesień odniósł się w Radiu Plus wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz. Jak poinformował, "liczbę tych wniosków można policzyć na palcach jednej ręki". - To nie jest jakaś oszałamiająca liczba - ocenił. Dodał, że z kolei "znacząco wzrosła liczba osób deklarujących wstąpienie do polskich sił zbrojnych".
Skurkiewicz zastrzegł jednak, że mogą występować sytuacje, że ktoś podejmie takie działania bez uzyskania wymaganej zgody, co nie jest zgodne z polskim prawem.
- Dodam, że w ustawie o obronie ojczyzny regulujemy tę kwestię. Już nie będzie tak, że cywile będą zgłaszać się do ministra spraw wewnętrznych i administracji, a ci którzy są żołnierzami w stanie spoczynku, do ministra obrony narodowej. Jeżeli ustawa wejdzie w życie, wszystkie te wnioski będą rozpatrywane przez ministra obrony - powiedział.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
