Większość senacka obroniła Tomasza Grodzkiego. Marek Martynowski o tym, jakie mogą być tego powody

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki i Marek Martynowski, szef senackiego klubu Prawa i Sprawiedliwości
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki i Marek Martynowski, szef senackiego klubu Prawa i Sprawiedliwości Fot. Adam Jankowski
– Wiedziałem, że jeżeli nie będą bronić Tomasza Grodzkiego, to w ogóle może im się posypać większość w Senacie, więc pewnie nie mieli innej linii obrony, jak tylko mówić, że zarzuty wobec marszałka są polityczne – mówi polskatimes.pl Marek Martynowski, szef senackiego klubu Prawa i Sprawiedliwości, pytany o głosowanie w sprawie uchylenia immunitetu Tomaszowi Grodzkiemu.

W środę wieczorem Senat nie zgodził się na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Za uchyleniem Grodzkiemu immunitetu głosowało 47 senatorów, 52 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Uchylenia immunitetu marszałka Grodzkiego domagała się Prokuratura Regionalna w Szczecinie, która w grudniu ub. roku skierowała ponowny wniosek w tej sprawie. Według tej prokuratury Grodzki, pełniąc funkcję dyrektora szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatora tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej, przyjął korzyści majątkowe od pacjentów lub ich bliskich. Chodzi o art. 228 Kk, czyli zarzut „sprzedajności osoby pełniącej funkcję publiczną”.

W rozmowie z polskatimes.pl Marek Martynowski, szef senackiego klubu Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że spodziewał się takiego wyniku głosowania oraz takiej obrony marszałka Senatu. – Wiedziałem, że jeżeli nie będą bronić Tomasza Grodzkiego, to w ogóle może im się posypać większość w Senacie, więc pewnie nie mieli innej linii obrony, jak tylko mówić, że zarzuty wobec marszałka są polityczne – dodał.

Marek Martynowski podkreślił, że uczestniczył we wtorkowym posiedzeniu senackiej Komisji Regulaminowej, nie będąc jej członkiem. – Zapoznałem się z wnioskiem prokuratury, poprosiłem przewodniczącego komisji, senatora Sławomira Rybickiego (PO), żeby pozostali senatorowie mogli mieć wgląd w ten wniosek. Co prawda powiedział, że taki wgląd mogli mieć na komisji, tylko że takiej informacji żaden z senatorów nie dostał. Gdyby dostali maile z wiadomością, że mogą się zapoznać w jakiejś kancelarii na terenie Senatu, czy w jakimś gabinecie, to myślę, że większość senatorów by się zapoznała z tym wnioskiem, a niestety większość nie mogła – mówił.

Senator PiS pytany, czy nie lepiej byłoby, gdyby marszałek sam zrzekł się immunitetu - bo przecież twierdzi, że jest niewinny, to dlaczego nie wytłumaczy się przed sądem - powiedział, że może tylko podejrzewać, że jednak są poważne zarzuty prokuratury. – Przynajmniej prokurator twierdzi, że 49 osób zostało, z czego 20 potwierdziło, że wręczało koperty. Cztery przypadki nadal są w prokuraturze, które można rozpatrywać w sądzie, bo one się nie przedawniły – wyjaśnił.

Zdaniem Marka Martynowskiego, marszałek Senatu może się czegoś bać. – Tomasz Grodzki mówi, że prokuratura, która podlega pod ministra Zbigniewa Ziobrę, nie jest wiarygodna i taka jest linia obrony większości senackiej – dodał.

Pytany zaś o to, co się stało, że po 422 dniach wniosek o uchylenie immunitetu Tomasza Grodzkiego trafił na senacką komisję, zwrócił uwagę, że – zdaniem marszałka Senatu – wcześniejsze dwa wnioski prokuratury były niezgodne z obecnym prawem. – Przynajmniej tak twierdziło Biuro Legislacyjne Senatu. Dziwiłem się, dlaczego akurat Biuro Legislacyjne zostało wciągnięte w tę grę pana marszałka, bo jeżeli ma taką opinię, to powinien tą opinię mieć od niezależnych adwokatów, a nie korzystając z naszego biura – mówił. Marek Martynowski dodał, że nie wie, dlaczego akurat marszałek Grodzki wymyślił, żeby wniosek trzymać przez 422 dni.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl