W Cincinnati, podobnie jak w Montrealu, liderka światowego rankingu rozpocznie zmagania od drugiej rundy. To ważne, bowiem jest wielce prawdopodobne, że w Kanadzie Świątek w niedzielę będzie walczyć o triumf w całym turnieju, dwa wolne dni na odpoczynek i regenerację po tym zdarzeniu bardzo się więc przydadzą.
Iga Świątek znów zagra z Danielle Collins?
Losowanie drabinki turniejowej zmagań w USA nie było zbyt szczęśliwe dla naszej tenisistki. Już w drugiej rundzie może bowiem zmierzyć się z Danielle Collins, a więc Amerykanką, z którą w nocy z piątku na sobotę stoczyła trudną, trzysetową batalię w ćwierćfinale w Montrealu. Aby już po kilku dniach doszło do starcia rewanżowego, tenisistka ze Stanów Zjednoczonych musi najpierw ograć Anastazję Pawluczenkową.
W tej samej połówce drabinki co Polka znalazły się też m.in. Jelena Rybakina, która w bieżącym roku jest prawdziwą zmorą naszej tenisistki, Ludmiła Samsonowa, która w piątek sensacyjnie ograła w Kanadzie Arynę Sabalenkę, a także Jelena Ostapenko, z którą Iga nigdy jeszcze nie wygrała. Na szczęście każda z wymienionych może stanąć na drodze Świątek dopiero w półfinale. Wcześniej potencjalnymi przeciwniczkami mogą być natomiast Wieronika Kudiermietowa (trzecia runda), a także Marketa Vondrousova lub Caroline Garcia (ćwierćfinał).
Pechowe losowanie Magdy Linette
Jeszcze większego pecha w losowaniu miała Magda Linette. Druga rakieta polskiego tenisa co prawda na początek zmagań w Cincinnati zmierzy się z jedną z kwalifikantek, w drugiej rundzie czekać na nią będzie jednak Sabalenka. Biorąc pod uwagę fakt, że każdy z trzech dotychczas rozegranych meczów pomiędzy Polką i Białorusinką kończył się zwycięstwem tej drugiej, w dodatku nasza zawodniczka w żadnym pojedynku nie była w stanie wygrać seta, trudno przypuszczać, by była w stanie sprawić niespodziankę podczas turnieju w Stanach Zjednoczonych.
Na nadmiar szczęścia nie może narzekać także Magdalena Fręch, która od soboty będzie brać udział w kwalifikacjach do rozgrywanego w USA turnieju. Polka już w pierwszym spotkaniu będzie musiała zmierzyć się z młodą Czeszką Lindą Noskovą, która obecnie zajmuje 52. miejsce w światowym rankingu. Pojedynek z udziałem naszej tenisistki zaplanowano na godzinę 16.00 czasu polskiego.
Turniej w Cincinnati rozpocznie się w najbliższy poniedziałek i potrwa do niedzieli, 20 sierpnia. Będzie to ostatni poważny sprawdzian dla najlepszych tenisistek przed ruszającym za dwa tygodnie wielkoszlemowym US Open.
