Rosyjskie wojska użyły nowych dronów Mołnija (pol. Piorun) do ataków na Charków już kilka razy w styczniu. Takie drony, powiedział ukraiński ekspert wojskowy Sierhij Morfinow w podcaście BBC Russian, mogą przenosić do siedmiu kilogramów materiałów wybuchowych, a jednocześnie są tanie w produkcji.
Rosyjskie drony atakują Ukrainę
- Rosyjscy inżynierowie znaleźli dobrą równowagę między ceną a efektywnością – przyznał ukraiński ekspert. Takie drony są wykonane z „jakiejś substancji i patyków”, podczas gdy „latają - i lecą 30 kilometrów”, powiedział Morfinow. Są bardzo lekkie i kosztują znacznie mniej niż Shahedy czy Lancety. Drony Piorun, według ukraińskich mediów, zostały użyte do uderzeń w Charków co najmniej trzy razy od początku 2025 roku.
Charków leży blisko granicy z Rosją, stąd możliwość użycia dość prymitywnych i mających mały zasięg Piorunów. Jednak generalnie, od powtarzanych co noc zmasowanych ataków na Ukrainę, Rosja używa głównie irańskich Shahedów. W ostatnim czasie, jak wynika z komunikatów sił obrony powietrznej Ukrainy, są one coraz skuteczniejsze. Coraz więcej dronów dociera do celu. Zdaniem analityków wynika to z konieczności wysłania większej liczby ukraińskich zespołów zwalczających drony w głębi kraju na linię frontu, by chronić wojska ukraińskie.

źr. Meduza.io, ISW