Wściekła Taylor Swift grozi pozwem. Chodzi o nagie zdjęcia

Ostatni czas z pewnością nie jest spokojny dla Taylor Swift. Kariera i muzyka musiały na chwilę odejść na bok. Najpierw jeden z fanów zaczął ją prześladować, a teraz media społecznościowe obiegły jej nagie zdjęcia.

Jak się okazało, fotografie zostały wygenerowane przez sztuczną inteligencję, co bardzo nie spodobało się piosenkarce, która rozważa podjęcie kroków prawnych przeciwko stronie odpowiedzialnej za ich wygenerowanie.

"Decydujemy, czy zostaną podjęte działania prawne, ale jedno jest jasne: te fałszywe obrazy wygenerowane przez sztuczną inteligencję są obelżywe, obraźliwe, wyzyskujące i zrobione bez zgody i/lub wiedzy Taylor" - powiedziało źródło zbliżone do Swift dla "Daily Mail?.

Informator dodał, że "krąg rodziny i przyjaciół Taylor jest wściekły, podobnie jak jej fani. Mają do tego prawo i każda kobieta powinna mieć".

Zdjęcia zaczęły w błyskawicznym tempie obiegać media społecznościowe. Najbardziej zagorzali fani robili co mogli, by zgłaszać konta i ukrywać obrazy. Robili to m.in. poprzez lawinę pozytywnych wpisów dotyczących piosenkarki, ale i to na niewiele się zdało.

"The Verge" ocenia, że zdjęcia jedynie na platformie X (wcześniej Twitter) zostały wyświetlone ponad 45 milionów razy i były ponownie publikowane 24 tysiące razy zanim konto, z którego były powielane zostało zawieszone za naruszenie zasad platformy. Trochę to trwało, bo zdjęcia widniały w serwisie około 17 godzin.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Jak ustalono, fotografie miały zostać wygenerowane przez serwis Celeb Jihad, który ma na swoim koncie wiele fake'owych obrazów pornograficznych celebrytów.

ag