Spis treści
Taylor Swift wspiera Kamalę Harris w wyborach prezydenckich
Niespodzianki nie było, faworytem gwiazdy jest Kamala Harris. Taylor Swift nazwała ją "zrównoważoną, utalentowaną przywódczynią, która byłaby w stanie rządzić krajem ze spokojem, a nie w chaosie".
"Oddam swój głos na Kamalę Harris i Tima Walza w wyborach prezydenckich w 2024 roku. Głosuję na Kamalę Harris, ponieważ walczy o prawa i sprawy, które moim zdaniem potrzebują wojownika, który będzie ich bronił" - napisała Taylor Swift na Instagramie.
O takiej decyzji mega gwiazdy mówiło się od dawna. Ona sama nie kryła, że podobnie jak wiele innych gwizd show biznesu odda głos na kandydatkę Demokratów.
W sierpniu Donald Trump zamieścił w mediach społecznościowych sfałszowane zdjęcie Swift, co miało sugerować, że gwiazda wspiera jego kandydaturę. W poście Swift odniosła się do tej sytuacji, mówiąc, że zachowanie Trumpa "wywołało jej obawy dotyczące sztucznej inteligencji i niebezpieczeństw związanych z rozpowszechnianiem dezinformacji".
"Doprowadziło mnie to do wniosku, że muszę być bardziej transparentna w kwestii moich planów na te wybory" - napisała Swift.
Prztyczek pod adresem prawej ręki Trumpa
Do swojego wpisu, zatytułowanego "Bezdzietna kociara", artystka dołączyła zdjęcie z kotem. Odniosła się w ten sposób do JD Vance'a, kandydata Republikanów na wiceprezydenta USA, który trzy lata temu nazwał wyborców demokratów "grupą bezdzietnych kociar". Później gęsto się z tego tłumaczył.