Spis treści
Tak wynika z badania przeprowadzonych AP VoteCast, które objęło 120 tysięcy wyborców.
Trump nie miał psa, ale wspierają go psiarze
Zaskakujące jest jednak to, że Donald Trump był jedynym prezydentem USA od czasów Jamesa K. Polka w latach 40. XIX wieku, który nie posiadał psa ani żadnego innego zwierzęcia domowego podczas pełnienia urzędu.
60 proc. kobiet, które mają kota, ale nie psy, oddało głos na Kamalę Harris. Podobną przewagę kandydatka Demokratów miała wśród pań, które nie mają zwierząt domowych. Wśród mężczyzn posiadających tylko kota nieznacznie wygrał Trump.
Przed Demokratami jest ogrom pracy
Przeprowadzający badanie oświadczyli, że liderzy Partii Demokratycznej mają przed sobą wiele pracy do wykonania wśród psiarzy. Mężczyźni, którzy mają psa, w tym tacy, którzy oprócz psa mają też kota, częściej popierali kandydata Republikanów.
Niektórzy twierdzą, że do popularności Kamali Harris wśród właścicielek kotów przyczyniły się słowa republikańskiego kandydata na wiceprezydenta JD Vance’a, który oświadczył, że w przypadku wygranej Demokraci, krajem będą rządzić "bezdzietne kociary".
Nie jest też jasne, czy na decyzje posiadaczy psów i kotów w wyborach wpłynęło stwierdzenie Trumpa, że imigranci w Ohio jedzą psy i koty. Ta informacja okazała się kłamstwem.
Ani Harris, ani Trump nie mają zwierząt domowych.