Uważa się, że prezydent Rosji zwolnił dowódcę marynarki wojennej Nikołaja Jewmenowa po serii ataków Ukrainy, które zdziesiątkowały jego flotę czarnomorską.
Nieustanne ataki Ukrainy
W ciągu ostatnich kilku miesięcy okręty wojenne Rosji stały się celem ataków. Z tego powodu admirał Jewmenow został usunięty ze swojego najwyższego stanowiska w rosyjskiej marynarce wojennej i zastąpiony przez admirała Aleksandra Moisejewa.
Rosyjskie media wspominały o zastąpieniu, ale nie podały powodu zwolnienia Jewmenowa. Sugeruje się, że Moisejew zostanie mianowany głównodowodzącym marynarki wojennej.
Obecnie służy jako dowódca Floty Północnej. Admirał Jewmenow jest głównodowodzącym marynarki wojennej od maja 2019 r.
Roszady na szczytach admiralicji
Jego pozorne zastąpienie następuje w związku z utrzymującymi się atakami ukraińskimi na rosyjskie jednostki. Przełomem miało być zatopienie okrętu desantowego w połowie lutego.
Morski koszmar Putina nie przeszkodził kremlowskiemu rzecznikowi oświadczyć, że Wielka Brytania znajduje się na liście krajów, którym może grozić nuklearne zdziesiątkowanie.
Moskwa krytykuje Londyn o dostarczanie Ukrainie rakiet, które między innymi raziły rosyjskie okręty wojenne.
