Wymierne efekty zapory na granicy Polski z Białorusią. Znacząco spadła liczba prób nielegalnej migracji

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Koszt zapory fizycznej i elektronicznej to łącznie 1,6 mld zł
Koszt zapory fizycznej i elektronicznej to łącznie 1,6 mld zł Fot. twitter.com/Straz_Graniczna
Zapora na granicy Polski z Białorusią już przynosi efekty. Straż Graniczna poinformowała, że bariera, choć jeszcze niekompletna, jest realnym utrudnieniem w nielegalnej migracji. Obecnie funkcjonariusze odnotowują do 80 prób sforsowania dziennie. Wcześniej było ich nawet 800 na dobę.

Rzecznik prasowa Straży Granicznej poinformowała PAP, iż „trudno oczekiwać, że liczba prób sforsowania granicy spadnie do zera”. – Żadne zabezpieczenie tak nie działa – dodała, komentując doniesienia o podkopach pod barierą.

– Ale już obserwujemy więcej niż znaczący, bo aż dziesięciokrotny spadek prób nielegalnego przekroczenia granicy. W tym roku odnotowujemy maksymalnie do 80 prób dziennie, w drugiej połowie minionego roku było do 800 prób na dobę – przekazała Anna Michalska.

Rzecznik Straży Granicznej podkreśliła, że na granicy dopiero trwa instalacja słupów pod kamery, które będą elementem bariery elektronicznej. Po ich zainstalowaniu bariera będzie jeszcze skuteczniejsza.

– Funkcjonariusze będą mogli natychmiast zareagować nawet na podejścia pod linię granicy – powiedziała.

Anna Michalska podkreśliła, że wraz z zamontowaniem fizycznej bariery ustały brutalne fizyczne ataki na funkcjonariuszy. – Nie obserwujemy już prób forsowania przez duże grupy migrantów z racami i kamieniami, a przy takich atakach ucierpiało wielu funkcjonariuszy" – dodała.

Przekazała ponadto, że granicy polsko-białoruskiej strzeże znów, niemal samodzielnie, Straż Graniczna. Inne służby są stopniowo wycofywane.

Stalowa zapora na granicy polsko-białoruskiej ma długość 186 km. Oprócz pięciometrowego ogrodzenia ze stalowych przęseł powstaje bariera elektroniczna, która zabezpieczy łącznie 202 km. Ma być gotowa do połowy września. Będzie miała kilka linii detekcji: kabel na zaporze, pod gruntem (aby wykrywać drgania) oraz system wizyjny na słupach co 100 metrów wzdłuż linii granicy z kamerami dziennymi, kamerami termowizyjnymi w systemie podczerwieni.

Koszt zapory fizycznej i elektronicznej to łącznie 1,6 mld złotych.

mac

Źródło:

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl