Dramat rozegrał się około godziny 5.30 rano na autostradzie A4, na północ od Zagrzebia regionie varażdińskim, między miejscowościami Jarek Bisaszki i Podvorec. Autobus z polskimi pielgrzymami jechał w kierunku Zagrzebia, natomiast docelowo do Medjugorie w Bośni i Hercegowinie. Od tego miejsca dzieliło ich jeszcze 480 kilometrów. Jak podają chorwackie media, kierowca mógł zasłabnąć za kierownicą lub zasnąć w trakcie podróży i wjechał do rowu. Wiadomo, że autobus posiadał numery rejestracyjne z podwarszawskiego Grodziska Mazowieckiego.
Obecnie już wiadomo, że zginęło dwanaście osób, ponad trzydzieści jest rannych (w tym nieoficjalnie jedno dziecko), część nadal walczy o życie w szpitalach, stan dziewiętnastu osób jest ciężki. Przyczyny wypadku ze strony polskiej wyjaśnia Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Łukasz Jasina, rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych poinformował, że wśród uczestników pielgrzymki byli mieszkańcy okolic Konina, Sokołowa oraz podradomskiej Jedlni! Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, chodzi o grupę z parafii pod wezwaniem Świętego Mikołaja w Jedlni oraz pełniącą tu posługę siostrę nazaretankę. Nie wiadomo dokładnie ilu pątników z Jedlni udało się do Medjugorie, jak dowiedzieliśmy się w parafii, mogły być to cztery lub pięć osób. Obecnie nie wiadomo nic o ich stanie zdrowia i czy przeżyli wypadek. Na miejscu są polscy policjanci, którzy pomagają chorwackim kolegom w prowadzeniu dochodzenia. Na miejsce wypadku udają się także przedstawiciele polskich służb konsularnych w Chorwacji, minister zdrowia Adam Niedzielski oraz wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz. Jadą również medycy i psychologowie oddelegowani przez nasz rząd.
Wyjazd organizowało biuro Bractwa Świętego Józefa z Częstochowy, uczestnicy pochodzili z różnych części kraju. Wśród poszkodowanych byli tylko Polacy. W sumie autobusem jechały 44 osoby, były to zarówno osoby świeckie, jak też księża oraz siostry zakonne. Mieszkańcy parafii Jedlnia dołączyli do pielgrzymujących w piątek 5 sierpnia. Jeśli chodzi o autokar, on również wyruszył na trasę w przeddzień tragicznego wypadku z Częstochowy.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych uruchomiło specjalną infolinię w związku z wypadkiem w Chorwacji. Jej numer to +38 514 899 414.
CZYTAJ KONIECZNIE:
