Fatalnie dla 20-letniego kierowcy mazdy 3 zakończyła się jego prawdopodobnie zbyt szybka jazda ulicą Jagiellońską w Kielcach. Wypadek do którego doprowadził po godzinie dziesiątej w dzisiejszą niedzielę, jak dowiedzieliśmy się dwie godziny później być może, a był jeszcze w trakcie badań lekarskich, spowodował złamanie kręgosłupa tego młodego mężczyzny.
Zobacz także: Ciężarówka uderzyła w wiadukt na autostradzie w USA. Zawartość naczepy zasypała pobocze
(Dostawca: x-news)
Kierowca mazdy jest jedyną ofiarą wypadku. Jechał Jagiellońską w kierunku Grunwaldzkiej. Za skrzyżowaniem z Karczówkowską gromadząca się w koleinach nawierzchni jezdni woda zmieniła tor jazdy auta. Pojazd wpadł na chodnik, ściął znak drogowy i betonowy słup latarni na wysokości ponad metr po czym zatrzymał się tuż przed wiatą przystanku autobusowego, na którym na szczęście w tamtej feralnej chwili nikogo nie było.
Mazda uderzyła w słup latarni bokiem od strony kierowcy. Rannego mężczyznę, który jechał sam musieli z samochodu wydobywać strażacy używając do tego specjalistycznego sprzętu technicznego.
Fakt - wygląda to auto jak po uderzeniu z dużą prędkością ale wystarczy że w poślizgu podbiło je na krawężniku i uderzyło w słup pod kątem w locie (próg jest mniej zgnieciony niż dach). Prędkość wcale nie musiała być duża.
s
szkoda słupa
mistrz na starym ruplu,kontra słup!,1:0 dla słupa !! mistrz w wózku inwalidzkim,już nie uszkodzi żadnego słupa i to jest świetna wiadomość !!
zrobiło się bezpieczniej!!
G
Gość
W dniu 12.12.2016 o 12:33, Ania napisał:
Na tym odcinku są koszmarne koleiny, które wytrącają samochód z toru jazdy, nawet w bezdeszczową pogodę. Wcale nie trzeba jechać szybko. Do tego woda opadowa, która zalega w nierównościach, bajka. Może obejrzyjcie stan nawierzchni, a nie oskarżajcie od razu chłopaka, bo młody to na pewno szybko. Zalać, ściąć koleiny ???? wystarczy pomyśleć. Następnym razem może być gorzej.
Jakoś innym się udało przejechać po tych koleinach i "wodzie opadowej".
G
Grzegorz
W dniu 12.12.2016 o 13:30, szkoda napisał:
nie potrzebne mu badania psychologiczne bo został kaleką, do konca zycia bedzie jezdził nie mazdą a wóżkiem na dwóch kółkach
Złamanie kręgosłupa nie jest równoznaczne z kalectwem. Może i dzieciak był głupi, ale komentującym wypadałoby wrócić się do szkoły i poczytać o czymś takim jak rdzeń kręgowy i kiedy dochodzi do paraliżu.
s
szkoda
W dniu 11.12.2016 o 18:33, Gość napisał:
Jeżdżę tamtędy codziennie.Przy prędkości 50 km/h jest niemożliwe pokonanie krawężnika,zatoki przystanku i skoszenie latarni. Ktoś kłamie. Ja swoją droga mam nadzieję że 20 latek odbędzie badania psychologiczne i nie dopuszczą go więcej do prowadzenia pojazdów a policja już mu prawo jazdy zatrzymała.Obok tego miejsca zdarzenia jest DPS gdzie ludzie niepełnosprawni na wózkach i kulach inwalidzkich przechodzą.
nie potrzebne mu badania psychologiczne bo został kaleką, do konca zycia bedzie jezdził nie mazdą a wóżkiem na dwóch kółkach
A
Ania
Na tym odcinku są koszmarne koleiny, które wytrącają samochód z toru jazdy, nawet w bezdeszczową pogodę. Wcale nie trzeba jechać szybko. Do tego woda opadowa, która zalega w nierównościach, bajka. Może obejrzyjcie stan nawierzchni, a nie oskarżajcie od razu chłopaka, bo młody to na pewno szybko. Zalać, ściąć koleiny ???? wystarczy pomyśleć. Następnym razem może być gorzej.
o
oburzony czytelnik
W dniu 11.12.2016 o 23:09, sss napisał:
Kretynie co pisałes ten artykuł, wstydź się! Dziecko, we wczesnej klasie podstawówki lepiej zbuduje zdanie. Czy wi idioci z echa wogóle czytacie swoje wypociny.Ta szmatława gazeta nadaje sie do wytarcia du**y.
To już nie powinno nazywac się nawet echo dna tylko echo de8ili albo echo idiotów :D
K
Kokos
dobrze, że nie ucierpieli niewinni ludzie
G
Gosc
Oj ludzie , każdy bo 20 latek ,bo młody .. Każdy ma inny rozum , znaleźli by sie i wśród Was Ci "dorośli " którzy mogliby popełnić taki sam błąd , co byście wtedy mówili ? Oo 40 latek sobie zarobił na samochód i sie popisywał? Wiek nie ma znaczenia , każdy inaczej mysli , ile jest kierowców którzy nawet w lusterka nie spoglądają przy zmianie pasów (dzisiejszy przykład na oko 30-40 letni kierowca ) który jadąc ciagle lewym pasem 50 km/h i hamujący ruch , gdy juz postanowił zjechać ludzie zaczęli go mijać po prawej , prawie zepchnął by jakas rodzine w alfie w słup bądź głęboki rów .. bo nie spojrzał w lusterko ..No i o nim co powiedzieć ? W Kielcach często sa takie sytuacje ..
t
tap madl
ten nowy styl ubioru w oczojebne najeczki, wiatrem podszyte dresy i stopki przy 2 stopniach na dworze jest rozpierdalający
s
sss
Kretynie co pisałes ten artykuł, wstydź się! Dziecko, we wczesnej klasie podstawówki lepiej zbuduje zdanie. Czy wi idioci z echa wogóle czytacie swoje wypociny.Ta szmatława gazeta nadaje sie do wytarcia du**y.
s
szofer
Zapraszam na Łódzką wjazd do miasta za węzłem Zachód tam dopiero jest poligon doświadczalny dla podwozi aut. Wstyd, że miasto wojewódzkie ma gorszą nawierzchnię jezdni niż na wsi.
G
Gość
No że nie są pewni obrażeń ale być może ma złamany kręgosłup.Bo był jeszcze badany a lekarz pewnie tak przypuszcza.
S
STEFAN
TO PODOBNO LISTONOSZ BYŁ......
y
ytrte
Prawy pas jest na tej ulicy w tragicznym stanie nie da się nim jechać, no chyba, że ktoś chce się nabawić nerwicy.