Kobieta zginęła w wypadku, do którego doszło w sobotę nad ranem na drodze krajowej nr 3 pomiędzy Legnicą a Lubinem. Wypadek miał miejsce na odcinku pomiędzy wsiami Chróstnik i Karczowiska. Na razie wiadomo, że w wypadku brały udział trzy samochody osobowe, dwa z nich zderzyły się czołowo. Kolejna kobieta została ranna i przewieziono ją do szpitala. Droga była zablokowana, a policja wyznaczyła objazd przez Rzeszotary i Osiek. Normalny ruch w miejscu wypadku przywrócono około godziny 12.
Na miejscu zginęła młoda, 26-letnia kobieta, która prowadziła fiata cinquecento. WIĘCEJ INFORMACJI O WYPADKU I ZDJĘCIA NA PORTALU LEGNICA.NASZEMIASTO.PL (KLIKNIJ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
m
maż
a ty co pewny jastes ze uzywki znajde cie przez ip za pomowienia
177
ciebie chyba troche poniosło, to wy jezdzicie jak popaprańcy, a do zlewozmywaka to sam sobie stań ośle ciekawa jestem czy potrafisz umyć szklankę
h
hmmm
A Ty jakiś mizogin jesteś? Tak z ciekawości pytam.
e
eee
Odechciało mi się już wyjeżdżać na wycieczkę za miasto...
Ja mogę jechać przepisowo, ale ktoś, komu jego własne życie nie miłe i innych uczestników ruchu, może mi bardzo zaszkodzić....
G
Gość
NIE POTRZEBNY WAM SAMOCHÓD DO KURSOWANIA POMIĘDZY ZLEWOZMYWAKIEM W KUCHNI, A PRALKĄ W ŁAZIENCE. I WBIJCIE SOBIE TO DO ŁBA
k
kierowca bombofca"
bo nie traci sie nagle panowanie na prostej suchej drodze... nawet jak się prędkość 2 x przekroczy.. chyba, że sie pisze sms itp i nie patrzy na droge ewentualnie opona wystrzeli czy inne awarie ale najczęściej zjechanie na przeciwny pas jest wina kierowcy co zajmuje się czym innym niż prowadzenie auta LUB WŁAŚNIE JEDZIE SIE PO ALKOHOLU lub innych narkotykach
C
Claire
Znam ten artykuł - lekarz pracujący na jednym z oddziałów chirurgii urazowej w Warszawie twierdzi, że większość przywożonych do niego rannych z powodu potrąceń przez samochody oraz innych wypadków samochodowych to ofiary wypadków, które spowodowane były przez.... panie w średnim wieku w służbowych samochodach. Wcale nie wynika z tego że kłamie albo się myli. Po prostu: 1. Nieboszczycy do niego nie trafiają, a większość wypadków tzw. "dyskotekowych" to głównie osoby, którym żaden szpital już nie pomoże. 2. szpital jest w centrum Warszawy, a większość takich groźnych wypadków zdarza się nie w centrum Warszawy (choćby dlatego, że w korkach trudno rozwinąć większą prędkość), tylko z daleka od niej, więc ofiary takich wypadków trafiają z reguły do innych szpitali.
m
m
dziewczynie i rodzinie wspolczuje co zawinilo nie wiem ale widac ze cos bylo "nie tak"
co do sznurka aut jesli uda mi sie wogole wyprzedzic kilka aut w "kolumnie" - oczywiscie z zachowaniem bezpieczenstwa - to z premedytacja zwalniam "rozrywajac" lancuszek zeby sie taki jeden z drugim obudzil z letargu i zaczal "jechac" a nie tylko trzymac kierownice.
f
fiaciorek
Fiat CC nadaje się do tego do czego został wyprodukowany-do przewożenia ludzi i bagażu.
Kwestia takiego a nie innego bezpieczeństwa tego modelu wynika z "wieku"konstrukcji. Tu jednak najsłabszym elementem zestawu był kierowca a nie CC. Co ciekawe - tak bywa najczęściej i to niezależnie od marki czy klasy samochodu (vide prezydent).
Współczuję kierowcy Toyoty ale i cieszę się, że jedyną ofiarą jest sprawca. Nie chcę brać udziału w wypadku i to niezależnie od tego czy ktoś, kto na mnie wjedzie będzie młody/stary/zestresowany/naćpany/pijany/miastowy/słoikowy/itp.
Żal mi dzieciaków tej kobiety.
y
yogias
ty tłuku
S
Swiadek wypadku
"Kierowca" spokojnie. Może to zabrzmi szowinistycznie. Ale to była młoda KOBIETA. Może po pierwszym starciu z VW wpadła w panikę i nie panowała nad emocjami, chciała uciec jak najdalej..... Nie wiem ale tak to wyglądało. A to czy tobyły używki czy promile to już policja roztrzygnie. Jedno jest pewne mieliśmy dużo szczęścia w tym całym zdarzeni.
ф
Wieśniaki i miszczochy!
S
Swiadek wypadku
Cieszę się że to zrozumiałeś. To z cała pewnością nie była jazda na zderzaku. A to co się wydarzyło... nie rozumiem.
???
wiec co doprowadzilo do wypadku i narazenia az takiej ilosci innych uczestnikow ruchu??? bo moim zdaniem i na moje oko, a widziałam ja, to były jakies "uzywki".
Z
Zerg
Nie żebym się czepiał, ale możesz coś więcej o metodologii zbierania tych danych ? Czy było to po prostu przeklepanie oficjalnych statystyk z królującym nieśmiertelnym "nie dostosował prędkości do warunków na drodze"? Bo list zacytowany w tym artykule jest listem lekarza i opisuje on swoje doświadczenia. Na jakiej podstawie twierdzisz, że on kłamie ?
