Wypadek w Białce Tatrzańskiej. 8-latka, która spadła z wyciągu, trafiła na obserwację do szpitala w Krakowie

Łukasz Bobek
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne ppg
8-letnia dziewczynka, która spadła z wyciągu narciarskiego w Białce Tatrzańskiej trafiła do Uniwersyteckiego Szpitala w Krakowie na obserwacje. – Stan dziecka, gdy do nas trafiło, był ogólnie dobry – mówi Małgorzata Czaplińska, wicedyrektor ds. medycznych Szpitala Powiatowego w Zakopanem.

Dziecko z woj. śląskiego uległo wypadkowi na wyciągu w niedzielę.

– Dziewczyna spadła z krzesełka kolejki linowej na stoku narciarskim w Białce Tatrzańskiej. Do najprawdopodobniej nieszczęśliwego wypadku doszło na początkowym odcinku kolejki, przy dolnej stacji. Podczas wsiadania dziewczynka źle zajęła miejsce na krzesełku wyciągu i spadła w okolicach dolnej stacji – informuje asp. Sztab. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji.

Na miejscu wypadku od razu zjawili się ratownicy TOPR, którzy udzielili pierwszej pomocy, a następnie na pokładzie śmigłowca przetransportowali poszkodowaną do szpitala w Zakopanem.

- Dziewczyna trafiła do nas w stanie ogólnym dobrym. Była przytomna i wydolna krążeniowo. Bez widocznych zmian urazowych. Z uwagi na fakt, że miała dolegliwości lędźwiowe, została przewieziona do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie na obserwację – mówi Małgorzata Czaplińska.

Dokładne okoliczności wypadku, jak i odpowiedniego sprawowania opieki nad dzieckiem wyjaśnia zakopiańska policja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl