Wyścig Piekło Przytoku odbył się już po raz 11. [ZDJĘCIA]

Piotr Jędzura
Piekło Przytoku, jak sam nazwa wskazuje, jest trudnym wyścigiem. W niedzielę, 8 kwietnia, na starcie zameldowało się ponad 100 zawodników, w tym 10 kobiet. Zawodnicy mieli do pokonania 10 pętli, każda o długości niemal 6,8 km. Z tym, że znaczna część trasy prowadzi pod górę i w dodatku po kamieniach. Ten odcinek mierzy 2,7 km długości. Z tego powodu podjazd nie jest łatwy. Zaraz po starcie i przejechaniu pierwszej pętli zawodnicy rozciągnęli się i utworzyła się wyraźna grupa liderów wyścigu. POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Piekło Przytoku, jak sam nazwa wskazuje, jest trudnym wyścigiem. W niedzielę, 8 kwietnia, na starcie zameldowało się ponad 100 zawodników, w tym 10 kobiet. Zawodnicy mieli do pokonania 10 pętli, każda o długości niemal 6,8 km. Z tym, że znaczna część trasy prowadzi pod górę i w dodatku po kamieniach. Ten odcinek mierzy 2,7 km długości. Z tego powodu podjazd nie jest łatwy. Zaraz po starcie i przejechaniu pierwszej pętli zawodnicy rozciągnęli się i utworzyła się wyraźna grupa liderów wyścigu. POLECAMY PAŃSTWA UWADZE: Piotr Jędzura
Piekło Przytoku, jak sam nazwa wskazuje, jest trudnym wyścigiem. W niedzielę, 8 kwietnia, na starcie zameldowało się ponad 100 zawodników, w tym 10 kobiet. Zawodnicy mieli do pokonania 10 pętli, każda o długości niemal 6,8 km. Z tym, że znaczna część trasy prowadzi pod górę i w dodatku po kamieniach. Ten odcinek mierzy 2,7 km długości. Z tego powodu podjazd nie jest łatwy. Zaraz po starcie i przejechaniu pierwszej pętli zawodnicy rozciągnęli się i utworzyła się wyraźna grupa liderów wyścigu.
Wróć na i.pl Portal i.pl