- W tym momencie trwają czynności – poinformowała nas w środę po południu Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. W czwartek rano można się spodziewać informacji o treści zarzutów i złożonych wyjaśnień.
Przypomnijmy, we wtorek około godz. 10.30 dyżurny puławskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na ul. 6 Sierpnia w Puławach mężczyzna szarpie kobietę i wciąga ją do kamienicy. Patrol prewencji, który jako pierwszy przyjechał na miejsce zdarzenia błyskawicznie obezwładnił i zatrzymał mężczyznę, który mógł mieć związek ze zdarzeniem.
- W jednym z pomieszczeń funkcjonariusze znaleźli zakrwawioną kobietę. Od razu rozpoczęli resuscytację, którą kontynuowali ratownicy medyczni. W bardzo ciężkim stanie poszkodowana trafiła do szpitala w Puławach. Niedługo później zmarła - relacjonuje podkom. Ewa Rejn-Kozak z Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Dalsze czynności na miejscu zdarzenia policjanci prowadzili pod ścisłym nadzorem prokuratora. Ustalono, że ofiarą jest 26-letnia obywatelka Ukrainy, mieszkająca i pracująca od pewnego czasu na terenie Puław. W środę jej zwłoki zostały poddane sekcji. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta zmarła od ran zadanych ostrym narzędziem. Otrzymała około 40 ciosów nożem.
Przyjeżdżają do pracy
To już kolejne przestępstwo z udziałem cudzoziemców w okolicy Puław. W nocy z 7 na 8 grudnia ubiegłego roku w miejscowości Dobrosławów zginęli Volodymyr B. i Petro P. Ukraińcy pracowali na terenie szkółki drzew i krzewów. Zarzuty zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, rozboju, kradzieży i posiadania niedozwolonych substancji usłyszał Siergiej S.
Za zabójstwo grozi kara dożywotniego więzienia.
