Zabójstwo przy Rumuńskiej w Stargardzie. To była okrutna zbrodnia. "To on miał dostać, a nie ona"

Marek Rudnicki
Przemysław B. od samego początku do wszystkiego przyznaje się i stara się tłumaczyć, dlaczego doszło do tragedii. Tamtego dnia podszedł do policjantów i przyznał się, co zrobił. Na rozprawie powiedział: - Teraz żałuję tego, co się stało
Przemysław B. od samego początku do wszystkiego przyznaje się i stara się tłumaczyć, dlaczego doszło do tragedii. Tamtego dnia podszedł do policjantów i przyznał się, co zrobił. Na rozprawie powiedział: - Teraz żałuję tego, co się stało Sebastian Wołosz
Zobacz galerię (9 zdjęć)
Przemysław B.: - Chciałem ukarać jej byłego męża, to on miał dostać, a nie ona.

Wideo: Zatrzymanie Przemysława B. 26 listopada 2015 roku

Fakt pierwszy: 26 listopada 2015 r. w Stargardzie na klatce schodowej jednego z bloków przy ul. Rumuńskiej znaleziono ciężko ranną, pobitą kobietę. Gdy na miejsce przybyli ratownicy, jeszcze żyła. Podjęli akcję reanimacyjną, ale kobieta zmarła

Fakt drugi: aresztowano 32-letniego mężczyznę. Przyznał się do jej zabicia. Zadał jej 15 uderzeń gumowym młotkiem do układania kostki brukowej, sześć razy uderzył jej głową o posadzkę oraz trzy razy kopnął w szyję.

Zobacz więcej:

Zabójstwo w Stargardzie. Znajomy rozbił kobiecie głowę młotkiem?

Zobacz galerię (14 zdjęć)

Inne wstrząsające fakty wyszły na jaw podczas przesłuchań rodziny zmarłej oraz podejrzanego.

Tragicznego dnia zabrał ze sobą młotek, maczetę i nóż. Pierwszym zamiarem było „odpłacenie” byłemu mężowi za nocne pobicie Małgorzaty. Tego nie zrobił. Poszedł do domu partnerki i wywołał ją na klatkę. Rzuciła się na niego z wyzwiskami. Jak mówi 32-latek, coś w nim wówczas pękło. Chwycił 33-latkę za nadgarstki i rzucił o parapet, a następnie zaczął bić młotkiem i dodatkowo kopać. Przyznaje, że wówczas chciał ją zabić za to, co mu robiła.

Więcej w środowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego oraz w e-wydaniu Głosu

Polecamy na gs24.pl:

Woodstock 2016 na zdjęciach: Piękne dziewczyny, uczestnicy f...

Zobacz galerię (54 zdjęcia)

Gs24.pl

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
widla
to chuba nie znalas tej osoby
A
Aga
...Zuza- jaka by ta kobieta nie była- głupia czy inteligentna nie miał prawa pozbawić Jej życia! ..w kwestii samej ul. mieszkam obecnie w tym miejscu i raczej nie sądzę żebym mogła zaliczyć się do- jak to określiłaś "PATOLI"..nie mierz wszystkich jedną miarą ;)
A
Aga
...Zuza- jaka by ta kobieta nie była- głupia czy inteligentna nie miał prawa pozbawić Jej życia! ..w kwestii samej ul. mieszkam obecnie w tym miejscu i raczej nie sądzę żebym mogła zaliczyć się do- jak to określiłaś "PATOLI"..nie mierz wszystkich jedną miarą ;)
y
yyy
W dniu 27.07.2016 o 14:54, Anzelm Pędzlik napisał:

Jego ojciec za Białymi Koszarami jakiś czas temu się powiesił. Synalek nie raz mu wtłukł. To zawsze była patologiczna rodzina.

dlaczego patologiczna rodzina znasz ich? nie to nie oceniaj

h
huj
zuza sama latasz na fecie i kutasy ciagniesz! jak nie wiesz nie pierdol!!!
z
zuza

były mąż ją lał, nowy chłopak chciał bronić, ta na niego z ryjem... ta leje jego...  bez kitu inteligencja to raczej jej nie tryskała z głowy chyba :)  a ogólnie to niezła patola, odpowiednia do nazwy ulicy jak i samej miejscowości. Pół życia latają na fecie, mózgi poryte to i efekty później. 

g
gebels
Wyrwałem chwasta...
1244
Czyli głupia była. Więc żadna strata.

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Wróć na i.pl Portal i.pl