Zachęcała do gwałcenia Ukrainek. Ustalono tożsamość żony rosyjskiego żołnierza

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Wideo
od 16 lat
Wstrząsające nagranie, na którym żona każe rosyjskiemu żołnierzowi gwałcić Ukrainki, obiegła cały świat. Dziennikarze programu Schemy oraz ukraińskiej i rosyjskiej redakcji Radia Swoboda ustalili tożsamość osób z nagrania przechwyconego przez SBU.

Nagranie zostało opublikowane przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy 12 kwietnia. Słychać na nim fragment rozmowy telefonicznej rosyjskiego żołnierza z żoną. Dotyczy gwałtów na ukraińskich kobietach.

– Gwałć tam ukraińskie baby. Nic mi nie mów. Dobra? (śmiech) – mówi żona rosyjskiego żołnierza, na to ten odpowiada: "Gwałcić i nic ci nie mówić?". – Tak, żebym nic nie wiedziała. A co? – mówi dalej Rosjanka. Żołnierz upewnia się, czy może, a jego żona przytakuje. – Tylko zabezpieczaj się – dodaje.

Z ustaleń dziennikarzy wynika, że osoby z nagrania to 27-letni Roman Bykowskij i jego żona Olga. Małżeństwo pochodzi z obwodu orłowskiego w zachodniej części Rosji. Mężczyzna miał wcześniej służyć w Rosgwardii i w pułku, który brał udział w aneksji Krymu, na którym obecnie mieszkają jego żona i syn. Wraz z rozpoczęciem wojny na pełną skalę w 2022 roku uczestniczył w zdobyciu regionu Chersonia.

Na swoim profilu w serwisie społecznościowym Wkontakte Olga Bukowska napisała, co jest dla niej w życiu najważniejsze. To "rodzina i dzieci". Ma też wiele romantycznych zdjęć z mężem.

Dziennikarzom udało się zidentyfikować osoby z nagrania dzięki swoim źródłom w ukraińskich organach ścigania. W ten sposób uzyskali dostęp do ich telefonów i mogli odnaleźć ich profile w mediach społecznościowych. Udało im się nawet porozmawiać telefonicznie z Bykowskimi.

Mężczyzna miał potwierdzić swoją tożsamość (imię i nazwisko) i powiedzieć, że znajduje się obecnie w Sewastopolu. Kiedy wyszło na jaw, że rozmawia z dziennikarzem, zapewnił, że to nie jego głos jest zarejestrowany na ujawnionym przez SBU nagraniu. Jego żona z kolei również potwierdziła, że mąż jest w Sewastopolu. Podkreśliła jednocześnie, że jest w szpitalu ponieważ został ranny. Od 13 kwietnia kobieta nie ma już profilu na WKontakte, co oznacza, że prawdopodobnie usunęła go po rozmowie z dziennikarzem.

pravda.com.ua

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl