Zagraniczny portal: Nowy rząd w bezprecedensowym posunięciu zwolnił zarządy mediów publicznych
W tekście opublikowanym na portalu czytamy, że „nowy, prounijny rząd Tuska, oskarżył polskie media publiczne o prawicowe uprzedzenia polityczne”. „W bezprecedensowym posunięciu zwolnił zarządy TVP i Polskiego Radia oraz zdjął kanały z anteny” – napisano.
Portal przypomina, że we wtorek 19 grudnia, Anne Applebaum, amerykańsko-polska dziennikarka (żona szefa MSZ Radosława Sikorskiego – red.), zwróciła uwagę na istotne kwestie dotyczące Telewizji Polskiej. „TVP została nielegalnie zamieniona w pro-PiS tubę propagandową i była nielegalnie prowadzona przez funkcjonariuszy PiS” – napisała.
Zdaniem euroweeklynews.com „wypowiedź Applebaum wskazuje na niepokojące nadużycie władzy medialnej”. Popierając decyzję Tuska, oznajmiła: „To, co oglądacie, to przywrócenie publicznego nadawcy”.
Portal podkreśla, że prawdopodobnie w środę „nowo mianowany szef TVP przybył do biura wraz z nowym kierownictwem i dziennikarzami”. „Wielu potępiło te działania jako nielegalne” – zauważa.
Nigel Farage (brytyjski polityk – red.) napisał na platformie X: „Znowu zaczynamy. Polska nie może się na to godzić”.
„To nie jest oznaka zdrowej demokracji. On też jest na stanowisku dopiero od pięciu minut” – czytamy we wpisie.
„Ciekawie będzie zobaczyć, jak globalistyczne zachodnie media przedstawią ten ruch. Być może całkowicie to wszystko zignorują. Czy Wielka Brytania będzie następna?” - dodał brytyjski polityk.
Portal podkreśla, że zarzuty wobec byłego prawicowego polskiego rządu „koncentrują się wokół rzekomej manipulacji mediami państwowymi, które uczyniły z nich tubę”.
Zauważa, że „kontrowersje te wpisują się w szerszą debatę na temat niezależności i obiektywizmu radia i telewizji publicznej w Polsce”.
„Przyszłość polskich mediów publicznych pozostaje niepewna”
Euroweeklynews.com wskazuje, że Donald Tusk wyraził swoje poglądy bez ogródek. „Przekonywał, że obecny stan mediów państwowych w Polsce jest na tyle zły, że »media publiczne w obecnym kształcie w ogóle nie zasługują na to, by finansować je z kieszeni podatnika«” - przypomniał słowa z konferencji prasowej szefa polskiego rządu.
Portal zwraca uwagę, że dyskusja wobec mediów publicznych „uwypukla zasadniczą rolę radia i telewizji publicznej w społeczeństwie demokratycznym”. „Rodzi to pytania o uczciwość mediów, wpływ rządu i odpowiedzialność mediów publicznych za dostarczanie bezstronnych, opartych na faktach informacji” – wskazuje.
„Podczas gdy trwają dyskusje, przyszłość polskich mediów publicznych pozostaje niepewna. Coraz głośniej słychać apel o reformę i przejrzystość, co wskazuje potrzebę stworzenia krajobrazu medialnego, który naprawdę służy interesowi publicznemu” – konkluduje.
