Na oficjalnej stronie Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy czytamy, że politycy PiS protestują w siedzibie "odebranej im TVP". Zaznaczono, że "przez lata doroczne raporty Media Pluralism Monitor (MPM) krytykowały brak politycznej niezależności polskiego nadawcy publicznego".
Sekretarz generalny IFJ Anthony Bellanger przyznał, że zmiany w polskich mediach publicznych są potrzebne, ale nowy rząd powinien unikać dawnych błędów. "Te reformy muszą być przeprowadzane z poszanowaniem prawa i niezależności dziennikarskiej".
– Te reformy muszą być przeprowadzane z poszanowaniem prawa i niezależności dziennikarskiej – stwierdził.
– Wzywamy także polskie władze, aby nie bojkotowały ani nie dyskryminowały dziennikarzy TVP, którzy nie ponoszą odpowiedzialności za ekscesy swoich menadżerów – zaapelował sekretarz generalny EFJ Ricardo Gutierrez.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl