Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych
Podczas rozmowy z Radiem Zet minister zdrowia Izabela Leszczyna wyznała, że chciałaby, aby na stacjach benzynowych wprowadzono zakaz sprzedaży alkoholu.
"Będę przekonywała koleżanki i kolegów z rządu, bo skutki leczenia osób, które nadużywają alkoholu, obciążają wszystkich podatników" - zapowiedziała.
Zdradziła również, że analizę problemu zlecił jej premier Donald Tusk.
Polacy zabrali głos
W związku z wywiadem w internecie zrobiło się gorąco, a społeczeństwo podzieliło się na dwa obozy. Jedni zdecydowanie przyklaskiwali pomysłowi szefowej resortu zdrowia, a drudzy stanowczo przeciwstawiali się takim ograniczeniom. Podzieleni byli sami politycy. Głośno swoje poparcie wyraził m.in. Mateusz Morawiecki, a przeciwny był chociażby Ryszard Petru.
"To jest coś złego. Jestem za tym, aby jak najbardziej ograniczać spożycie alkoholu i taka rzecz może do tego doprowadzić" – mówił były premier.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
W związku z tym, również Radio Zet, postanowiło zlecić przeprowadzenie sondażu w tej sprawie, który wykonała pracownia IBRiS. W badaniu zapytano Polaków "Czy Pana/Pani zdaniem powinno się zakazać w Polsce sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych?".
Respondenci w większości wyrazili sprzeciw wobec pomysłowi Izabeli Leszczyny. Przeciwko zakazowi sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych było 54 procent badanych. "Za" opowiedziało się natomiast 41 procent ankietowanych, a pozostałe pięć procent nie miało zdania w tej sprawie.