Serwis opisuje na Twitterze historię rosyjskiego zabójcy, który zamiast w więzieniu przebywa obecnie jako żołnierz na Ukrainie.
- Wiaczesław Kanius, skazany w Rosji na 17 lat więzienia za brutalne morderstwo swojej dziewczyny, został zesłany na wojnę z Ukrainą. Morderca nie spędził w więzieniu nawet sześciu miesięcy, kiedy został zwerbowany na wojnę. Kanius dopuścił się morderstwa Wiery Pechtelewej w styczniu 2020 roku, raniąc dziewczynę 111 razy, gwałcąc ją i dusząc - informuje Nexta.
Zabójca chwali się zdjęciami z wojny
Według danych serwisu, policja zignorowała 7 telefonów od sąsiadów w sprawie krzyków ofiary, a proces mordercy nie został jeszcze nawet zakończony – teraz powinien przejść już na etap kasacji. - Jest to jednak niemożliwe – sąd nie jest w stanie przekazać mu kasacji, bo nie może go odnaleźć. Sądząc po tym, że jego zdjęcia regularnie pojawiają się w sieciach społecznościowych, nie ukrywa zbyt wiele - dodaje Nexta, która publikuje też zdjęcia zabójcy.

lena