Korea Południowa w szoku po zbrodni dokonanej przez Jung Yoo-jung, miłośniczkę seriali i powieści kryminalnych.
Jak się zabija?
Kobieta miała obsesję na punkcie sprawdzenia jak się zabija człowieka. Ofiarą padła nauczycielka języka angielskiego, którą poznała w sieci. Prokuratorzy domagali się kary śmierci.
Jung była samotniczką i mieszkała z dziadkiem. Od miesięcy szukała ofiary, korzystając z aplikacji do nauczania online.
Skontaktowała się z 50 osobami, prosząc o lekcje w ich domu. W maju dotarła do 26-latki w Busan. Aby upodobnić się do uczennicy, Yoo-jung założyła kupiony w Internecie mundurek szkolny.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Gdy nauczycielka wpuściła ją do domu, Yoo-jung zadała kobiecie ponad setkę ciosów nożem. Uderzała jeszcze, kiedy ofiara już nie żyła. Rozczłonkowała ciało, włożyła je do walizki i taksówką przewiozła do parku na obrzeżach miasta.
Wpadła przez taksówkarza
Została aresztowana po tym, jak taksówkarz dał znać policji o klientce, która porzuciła zakrwawioną walizkę w lesie.
Zabójczynię zgubiła pewność siebie, zachowała się nieostrożnie, nie unikała kamer, które uchwyciły jej wejście i wyjście z domu korepetytorki.
Yoo-jung przyznała się do mordu i błagała o łagodniejszy wyrok. Twierdziła, że prześladowały ją halucynacje i inne zaburzenia psychiczne. Sąd uznał jednak, że przestępstwo starannie zaplanowała. W końcu wyznała, że jej zainteresowanie popełnieniem mordu wynikało z obsesji na punkcie seriali kryminalnych.
W Korei Południowej nadal obowiązuje kara śmierci, ale nie jest ona wykonywana od 1997 roku.
Źródło: UNILAD.com
ag
