Trwa sezon grzybowy. Niestety, nieodłącznie wiąże się on również z sezonem zatruć.
- 20 osób z podejrzeniem zatrucia grzybami już wcześniej trafiło na oddział. Jedna osoba przyjechała w niedzielę. W poniedziałek też ma przyjechać kolejna
– informuje Eryk Matuszkiewicz.
Zgłosili się oni po tym, jak po zjedzeniu grzybów źle się poczuli. Na szczęście są to niegroźne zatrucia, niezagrażające życiu pacjentów.
Jak podkreśla Matuszkiewicz, domowe sposoby leczenia zatrucia nie dadzą większych efektów. Można zażyć węgiel aktywowany i pić dużo wody. Niezbędna jednak jest wizyta u lekarza.
- Nie należy zbierać grzybów, których nie znamy, a także grzybów blaszkowych, np. czubajki kani czy olszówki
– dodaje Matuszkiewicz.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Gdzie są grzyby w Wielkopolsce? Stąd wrócisz z lasu z pełnym...
