Zatrucie czadem w centrum Katowic. Mężczyzny nie udało się uratować

MP
Mateusz Malarek‎/INFORMACJE DROGOWE - ŚLĄSK I OKOLICE
W sobotę, 9 lutego, wieczorem straż pożarna została wezwana do kamienicy przy ul. ks. Franciszka Ścigały Katowic. Zachodziło prawdopodobieństwo zagrożenia czadem.

Wezwanie strażacy odebrali o godz. 20.10. Na miejscu strażacy musieli wyważyć drzwi do mieszkania, gdzie miał przebywać lokator.

Po wejściu do mieszkania strażacy zastali mężczyznę leżącego w wannie. Podjęli udzielanie pierwszej pomocy. Wezwano pogotowie, zaczęła się akcja reanimacyjna. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Miał 62 lata.

Niestety, bilans zatruć tlenkiem węgla w każdym sezonie grzewczym jest duży. W Katowicach w tym okresie, w związku z ulatnianiem się czadu, interweniowano 39 razy (to dane z końca stycznia). Aż 19 osób zostało poszkodowanych, a jedna – teraz ta liczba wzrosła do dwóch - zmarła.

Dane dla całego województwa są znacznie bardziej przerażające: w okresie zimowym 2018/2019 z powodu zatrucia czadem zmarło aż osiem osób.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Czy Katowice nadaja się do mieszkania? Panel dyskusyjny DZ

TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

.
Drzwi nie zostaly wywarzone, a na reanimacje bylo za pozno - tak dlugo trwala cala procedura ratownicza.
A
ADMINS
Pieprz... I lepiej się nie wypowiadaj
G
Górnik
Szkoda mi cię gościu ciebie się już nie wyleczy
e
ewald
JAK NAJSZYBCIEJ ODEJSC OD WEGLA I POZAMYKAC KOPALNIE WEGLA KAMIENNEGO POZBYC SIE NIEROBOW GORNICZYCH
K
Krzysztof
To nie ulica Ścigały
K
Kce
po gazecie z Sosnowca?
G
Ginter
Ulica Ścigały leży w dzielnicy Bogucice, a nie w Śródmieściu. Nie jest również w centrum Katowic... Więcej rzetelności pismaczyny z niemieckiej gazety!!!
Wróć na i.pl Portal i.pl