Mężczyzna miał przy sobie dwa woreczki strunowe z suszem i zbryloną substancją. Policjanci pod fotelem kierowcy znaleźli reklamówkę ze znaczną ilością różnych narkotyków - przekazała we wtorek oficer prasowa sopockiej policji podkom. Lucyna Rekowska.
Przewoził prawie tysiąc porcji narkotyków
Łącznie zabezpieczono 70 gramów kefedronu, blisko 60 gramów haszyszu, ponad 80 gramów marihuany, kilkadziesiąt gramów substancji zawierającej MDMA, kilka gramów kokainy i ponad 200 tabletek zawierających środki psychotropowe. "Według opinii biegłego specjalisty, z zabezpieczonych substancji można przygotować ok. 1,2 tys. porcji narkotyków" – dodała.
Wyjaśniła, że do zatrzymania 21-latka doszło w trakcie kontroli drogowej w nocy z niedzieli na poniedziałek na al. Niepodległości w Sopocie.
Policjanci, widząc nienaturalne zachowanie kierującego oraz czując zapach marihuany wydobywający się z wnętrza auta, nabrali podejrzeń, że mężczyzna może znajdować się pod wpływem narkotyków - zrelacjonowała funkcjonariuszka.
Mężczyzna został przesłuchany przez prokuratora i usłyszał zarzut uczestniczenia w obrocie znaczną ilością narkotyków.
Policja w Sopocie zatrzymała dealera narkotyków
W poniedziałek sąd zadecydował, że 21-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Policjantka zaznaczyła, że jeżeli badanie krwi, pobranej od mężczyzny, potwierdzi u niego obecność środków odurzających, zarzuty zostaną mu uzupełnione i przed sądem odpowie za prowadzenie samochodu pod wpływem środków odurzających.
Za uczestniczenie w obrocie znaczną ilością narkotyków grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Kierowanie samochodem pod wpływem środków odurzających zagrożone jest karą do 3 lat więzienia.
CZYTAJ TEŻ: Sprawa znieważenia polskiego godła przez Adama Nergala Darskiego do ponownego rozpatrzenia
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Źródło:
