Zawaliła się kamienica przy ulicy 25 Czerwca w Radomiu. Rodziny straciły dach nad głową, miasto zapewni im nowe mieszkania
Przypomnijmy, w czwartek 17 lutego runęła ściana kamienicy przy ulicy 25 czerwca 14, vis a vis skrzyżowania z ulicą Waryńskiego. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Ale kompletnie zniszczone zostały dwa mieszkania, dwa kolejne nie nadają się do użytku, bo konstrukcja budynku jest uszkodzona. Wyprowadzono też mieszkańców 11 mieszkań z sąsiedniego budynku, przylegającego ścianą do zawalonej konstrukcji.
Więcej o katastrofie przy ulicy 25 czerwca pisaliśmy tu
Dramat w centrum Radomia. Zawaliła się kamienica przy 25 Czerwca. Zobaczcie zdjęcia z miejsca katastrofy
Zawaliła się kamienica w centrum Radomia. Część mieszkań cał...
- Wszystkie rodziny, po zakończeniu działań zabezpieczających w towarzystwie strażaków weszli do swoich mieszkań i mogli zabrać najpotrzebniejsze rzeczy. Później wszyscy zostali odwiezieni podstawionym autobusem do bursy szkolnej przy ulicy Limanowskiego, w której spędzili noc. Oczywiście zapewniliśmy im kolację, dzisiaj rano śniadanie
- mówi Lech Barszcz, prezes Administratora.
Już wiadomo, że do siebie nie wrócą lokatorzy czterech mieszkań. Dla nich mieszkania ma zapewnić Miejski Zarząd Lokalami.
- W piątek od rana trwają ustalenia i dobór mieszkań dla tych rodzin- wyjaśnia Lech Barszcz. - Co do pozostałych rodzin czekamy na decyzję biegłego rzeczoznawcy, czy budynek przylegający będzie się nadawał do użytkowania.
Jak informował Mateusz Tyczyński, wiceprezydent Radomia lokatorzy w poniedziałek otrzymają propozycje mieszkań, do których będą mogli się przeprowadzić.
- Dzisiaj przedstawiłem mieszkańcom również możliwości pomocy ze strony miasta - informuje Mateusz Tyczyński, zastępca prezydenta Radomia.
Dlaczego doszło do zawalenia kamienicy przy 25 Czerwca?
Kamienica, której zawaliła się ściana należy do gminy. Jej zarządcą jest Administrator. Na jego zlecenie były tam prowadzone prace ziemne. Wymieniane są rury wodociągowe.
- Wodociąg był w fatalnym stanie, dziurawe rury trzeba było wymienić - wyjaśnia Lech Barszcz. - W czasie prac ziemnych osłabiona została ściana klatki schodowej i doszło do jej zawalenia. Także biegły rzeczoznawca określi, czy prace ziemne będą mogły być kontynuowane, oczywiście po zabezpieczeniu i podparciu balami ścian kamienicy - dodaje prezes.
Kamienica jest najprawdopodobniej z początku XX wieku. nie jest na liście zabytków, ale jest w strefie ochrony konserwatorskiej. Co będzie z nią dalej.
- Decyzja będzie należała do konserwatora zabytków. Nawet, jeśli rzeczoznawca uzna, że budynek nadaje się do wyburzenia nie będziemy mogli tego zrobić bez zgody konserwatora
- wyjaśnia Lech Barszcz.
Na razie kamienicy pilnuje firma ochroniarska wynajęta przez Administratora.
