Zbigniew Boniek wróci do klubowej piłki? Były prezes PZPN przyznał, gdzie mógłby pracować w Polsce. Podał dwa kluby

Były prezes PZPN był gościem niedzielnego, sylwestrowego programu na kanale YouTube "Meczyki". W "Pogadajmy o Piłce" poza piłkarskim podsumowaniem 2023 roku przyznał również, że chciałby spróbować jeszcze swoich sił w polskiej piłce klubowej. Jednak w grę wchodzą jedynie dwa kierunki. 67-latek mógłby powrócić do pracy w jednym spośród dwóch klubów, które wyjątkową leżą mu na sercu. Chodzi o Widzew Łódź oraz Zawiszę Bydgoszcz, czyli dwa zespoły w których występował jeszcze jako piłkarz.

- Na dzisiaj absolutnie nie myślę o powrocie na stołek prezesa. Robię sto tysięcy innych rzeczy poza piłką. Mam też ambicje i zastanawiam się nad pracą przy jakimś klubie. Nie myślę więc na dziś o funkcji prezesa PZPN-u. Niech Czarkowi wiedzie się jak najlepiej

- ujawnił Boniek, cytowany przez portal "Meczyki.pl".

- Sprawa jest bardzo prosta. Jeśli chciałbym funkcjonować w polskiej piłce, to mógłbym to robić tylko w dwóch klubach - w Widzewie Łódź i Zawiszy Bydgoszcz. Ale mówię - mógłbym. Jeszcze wielką miłością darzę Polonię Bydgoszcz, w której grał mój ojciec, ale tam - wydaje mi się - piłka jest na dalszym torze

- dodał.

Były znakomity reprezentant Polski obecnie piastuje stanowisko wiceprezydenta UEFA, a kilka lat wcześniej pełnił role prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN). Jako piłkarz reprezentował barwy Zawiszy Bydgoszcz na poziomie juniorskim, a z kolei na poziomie seniorskim z sukcesami grał w Widzewie Łódź, w którym nawet występował w elitarnej Lidze Mistrzów. W 194 meczach zdobył dokładnie 59 bramek.

Więcej o REPREZENTACJI - newsy, wyniki, terminarze, tabele