"Nowy ład"
Podobno premier rzadziej pokazuje się w mediach i na konferencjach prasowy ze względu na to, że "Nowy ład" ma zostać ogłoszony w przeciągu kilku tygodni.
W rządzie dyskusje na ten temat trwają już długo. Ta prezentacja nie budzi szczególnego entuzjazmu wśród ludzi Zbigniewa Ziobry.
Oficjalną interpelację w sprawie poprzedniego planu Morawieckiego wystosował poseł Solidarnej Polski Mariusz Gosek. Dokładnie chodzi o ogłoszoną „Strategię na rzecz odpowiedzialnego rozwoju”, która powstała w 2017 r.
W interpelacji Mariusza Goska możemy przeczytać m.in.:
Punktem odniesienia dla działań Zjednoczonej Prawicy w obszarze polityki gospodarczej państwa powinna być realizacja oficjalnie przyjętej przez rząd koalicyjny strategii, a projektowane zmiany w tejże, wypadkową ewaluacji uwzględniającą również wpływ czynników zewnętrznych takich jak pandemia COVID-19
oraz:
Wobec powyższego wnoszę o uzupełnienie w tabeli wskaźników na dzień 31 grudnia 2019 r. i 31 grudnia 2020 r. dotyczącej stopnia realizacji celów „Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju” wraz ze stopniem ich wykonania. Czy zdaniem Pana Premiera stopień wykonania wskaźników „Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju” na dzień 31 grudnia 2019 r. – przed wybuchem pandemii COVID-19 – jest zadowalający?
Napięta atmosfera w rządzie
W zasadzie takie pytania, to nic nadzwyczajnego. Jednak zwykle kierowane są od parlamentarzystów opozycji. Członkowie koalicji rządzącej mają przecież dostęp do informacji z pierwszej ręki, dlatego nie muszą wysyłać takich pism. Jednak, jak wiadomo, sytuacja w obozie władzy jest specyficzna. Pomiędzy Mateuszem Morawieckim a Zbigniewem Ziobrą trwa otwarta wojna.
Trudna sytuacja nie dotyczy tylko dawnego "planu Morawieckiego". Innym spornym tematem okazał się program odchodzenia od węgla. Ministrowie Solidarnej Polski zagłosowali przeciw niemu na posiedzeniu rządu, co jest ewenementem.
W przeciągu kilkunastu tygodni ma również dojść do głosowania na temat unijnego Funduszu Odbudowy.
Źródło: Onet.pl
