Jak poinformowała Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Nysie ubiegłej doby najgorsza sytuacja miała miejsce w Morowie oraz w Nysie przy ulicy Morcinka, gdzie doszło do przerwania wału na rzece Kamienica.
W całym powiecie nyskim strażacy odnotowali blisko 45 interwencji.
- Polegały one głównie na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic, zalanych posesji, udrażnianiu przepustów i rowów melioracyjnych - wyliczają strażacy.
Ratownicy zabezpieczali też workami z piaskiem przerwany wał rzeki Kamienica, natomiast w miejscowości Morów utworzyli wały z worków z piaskiem oraz wykonali specjalne umocnienia wypełnione wodą.
We wszystkich działaniach brało udział blisko 200 strażaków PSP i OSP.
