Zmarł 22-latek, który podpalił się w Gdańsku. Podejrzewano go o związek z zabójstwem 56-latka z Kościerzyny. Znana jest jego tożsamość

- W nocy z 23 na 24.03.2021 roku zmarł w krakowskim szpitalu poparzony mężczyzna - mówiła "Dziennikowi Bałtyckiemu" prokurator Grażyna Wawryniuk, potwierdzając informację podaną przez Radio Gdańsk.

Tego samego dnia poinformowała nas, że przewiezionego aż do szpitala w Małopolsce ze względu na poziom oparzeń mężczyznę udało się zidentyfikować. To 22-latek z Kościerzyny, a więc osoba od początku typowana jako mająca związek ze śmiercią 56-latka w Kościerzynie, którego ciało ujawniono w dniu, w którym młody człowiek posunął się do dramatycznego kroku na stacji benzynowej w Gdańsku.

Zmarł 22-letni mężczyzna, który podpalił się na stacji paliw w Gdańsku. Śledczy ustalają jego tożsamość

W sobotę 20 marca 2021 r. policja otrzymała zgłoszenie że przy al. Grunwaldzkiej na terenie jednej że stacji benzynowych podpalił się mężczyzna. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze, karetka pogotowia, a także strażacy.

- Ze wstępnych ustaleń wynikało, że na teren stacji wszedł mężczyzna, który najpierw nalał benzynę do przedmiotu przypominającego kanister, a następnie oblał siebie benzyną i podpalił. Mężczyzna został przewieziony do szpitala – relacjonowałanadkom. Magdalena Ciska, oficer prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.

Przypominamy, że sprawę bada policja i prokuratura, ponieważ wiele wskazywało na to, że poparzony mężczyzna miał związek z zabójstwem 57-latka, którego ciało zostało tego samego dnia odnalezione w Kościerzynie. Jeszcze dziś mają być znane wyniki badań, które pozwolą wykluczyć, bądź potwierdzić tożsamość 22-letniego mężczyzny, który podpalił się na stacji paliw w Gdańsku.

Są już znane wyniki badań DNA mężczyzny, który podpalił się na stacji paliw w Gdańsku. Choć nieoficjalnie mówiło się, że może to być 22-latek, który mieszkał w Kościerzynie z zamordowanym 57-letnim mężczyzną, to wciąż nie było pewności. Dodajmy, że zmarł on dzisiaj w Małopolskim Centrum Poparzeń w Krakowie.

Otrzymaliśmy już wyniki badań. Potwierdziły one, że 22-letni mężczyzna, który podpalił się to ten sam, który mieszkał z zamordowanym w Kościerzynie 57-latkiem - mówi Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsk.

Wciąż jednak nie wiadomo, jaki związek z zabójstwem w Kościerzynie ma 22-letni mężczyzna. Policja zabezpieczyła szereg śladów, a na wyniki kolejnych badań trzeba zaczekać.