Zwłoki mężczyzny ujawniono w okolicy Gwiazdówka, w rzece Wieprzy. Na miejsce wezwano też strażaków ze Sławna, aby pomogli wydobyć ciało z wody.
- Zmarłym jest 52-latek z Gdyni - informuje st. asp. Kinga Warczak, rzecznik prasowy powiatowego komendanta policji w Sławnie. - Do jego śmierci doszło podczas wędkowania na rzecze Wieprzy. Z naszych ustaleń wynika, że na ryby wybrał się z kolegą. Ten w pewnym momencie oddalił się od rzeki i poszedł na grzyby. Gdy wrócił, nie zastał kolegi nad wodą. Rozpoczął jego poszukiwania i znalazł ciało pływające w wodzie. Wezwał policję. Przybyły lekarz stwierdził zgon. Prokurator nie dopatrzył się w tej śmierci udziało osób trzecich. Odstąpił od sekcji zwłok i polecił ciało wydać rodzinie.
Policjantka dodaje, że - według ustaleń śledczych - mężczyzna zmarł w wyniku utonięcia w Wieprzy, co było następstwem nieszczęśliwego wypadku.
