Zygmunt Solorz zapowiada odwołanie swoich dzieci ze spółek Grupy Polsat Plus

Marcin Koziestański
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Założyciel, główny akcjonariusz Grupy Polsat Plus Zygmunt Solorz w datowanym na czwartek 26 września liście do pracowników zapowiedział działania, których konsekwencją ma być odwołanie jego dzieci z władz spółek Grupy.

Fakt rozesłania takiego listu potwierdził w czwartek PAP rzecznik Grupy Polsat Plus Tomasz Matwiejczuk.

Dzieci Solorza odwołane ze stanowisk

W liście Zygmunt Solorz pisze, że w ostatnim czasie zdał sobie sprawię, iż "angażowanie na obecnym etapie moich dzieci w zarządzanie firmami nie przyczynia się do większej stabilności w firmach ani do budowania lepszej przyszłości". Dlatego, jak napisał, postanowił zmienić tę sytuację i "podjąć działania w celu odwołania w najbliższych tygodniach moich dzieci z władz odpowiednich spółek".

Syn Zygmunta Solorza, Tobias Solorz jest wiceprzewodniczącym Rady Nadzorczej Grupy Polsat Plus. Przewodniczącym Rady jest sam Zygmunt Solorz. Drugi syn, Piotr Żak jest prezesem Telewizji Polsat. Solorz ma jeszcze córkę Aleksandrę Żak.

W liście do pracowników Grupy Zygmunt Solorz potwierdza, że jego dzieci wysłały do Zarządów i Rad Nadzorczych spółek Grupy list, który został upubliczniony. O liście napisała w czwartek "Gazeta Wyborcza". Według niej, trójka dzieci Zygmunta Solorza pisze w nim do menedżerów czterech najważniejszych spółek biznesmena, że dobro tych spółek jest zagrożone przez osoby, które chcą przejąć kontrolę nad biznesem.

Dzieci Solorza są "w ostrym sporze" z jego żoną

Według gazety, w liście synowie i córka Solorza informują, że kontakt z ich ojcem od dłuższego czasu jest utrudniony z powodu choroby i że obecnie nie mają pewności, gdzie przebywa. Dalej, jak pisze "GW", dzieci Solorza "uczulają kadrę menedżerską, by ostrożnie przyjmowała polecenia wydawane przez osoby, których niedawno nabyte uprawnienia w tym zakresie mogą budzić wątpliwości", oraz by "wstrzymali się z podpisywaniem dokumentów, "których legalności nie mogą być pewni". Zalecają też ostrożność przy decyzjach dotyczących podmiotu o nazwie TiVi Foundation z Liechtensteinu. Podmiot ten to największy akcjonariusz Grupy Polsat Plus, poprzez TiVi Foundation Zygmunt Solorz kontroluje prawie 60,5 proc. akcji spółki.

Według gazety, dzieci Zygmunta Solorza są "w ostrym sporze z Justyną Kulką, obecną partnerką, a od marca żoną Solorza". Justyna Kulka jest też wiceprzewodniczącą Rady Nadzorczej Grupy Polsat.

Grupa Polsat Plus za pośrednictwem Grupy Cyfrowy Polsat kontroluje m.in. w 100 proc. telekomunikacyjne firmy Polkomtel i Netię, oraz Telewizję Polsat i Grupę Interia.pl. Ma też kontrolne udziały w energetycznej grupie ZE PAK oraz w firmie deweloperskiej Port Praski.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
To Ja
26 września, 18:27, To Ja:

też uważam, że dzieci nie powinny być przemęczane przy pracy, bo wszystkie dzieci są nasze tak?

27 września, 05:55, Bobry:

Nie wszystkie, tusk jest niemiecki...

no fakt tusk jest niemiecki dlatego wolę go od takich rósków jak ty,

jednak niemiecka myśl motoryzacyjna jest lepsza niż róska taczka

m
marek
Facet zaufał obcej kobiecie a nie ufa dzieciom, które być może spłodził.

jeżeli istnieje sprawiedliwość na tym świecie, to gdy będzie trzeba zmieniać mu pampersy, będzie to robiła opiekunka z pomocy społecznej.
B
Bobry
26 września, 18:27, To Ja:

też uważam, że dzieci nie powinny być przemęczane przy pracy, bo wszystkie dzieci są nasze tak?

Nie wszystkie, tusk jest niemiecki...

p
piotrek
oj zabierze im ... paszporty .. polsatu ..
T
To Ja
też uważam, że dzieci nie powinny być przemęczane przy pracy, bo wszystkie dzieci są nasze tak?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl