ITA TOOLS Stal Mielec - BAS Kombinat Budowlany Białystok 3:0
Sety: 25:18, 25:22, 25:15
Stal: Budnik, Bryda, Gierszewska, Kucharska, Kubacka, Mucha - Łyduch (libero), Pancewicz (libero) oraz Hochołowska, Staniszewska, Kulig, Dąbrowska, Brzoska. Trener Wiesław Popik.
Na początku pierwszego seta obie drużyny grały spokojnie punkt za punkt. Przy stanie 8:8 trzy punkty z rzędu zdobyły gospodynie. Za chwilę poprawiły taką samą serią i było 16:10. Ta przewaga utrzymała się do końca pierwszej odsłony.
Druga partia była najbardziej wyrównana. Co prawda zawodniczki z Mielca prowadziły już 6:2, jednak po kilkunastu wymianach zrobiło się 13:14. Pod koniec tego seta podopieczne Wiesława Popika roztrwoniły bezpieczną przewagę i ze stanu 23:19 rywalki doszły Stal na 23:22. Więcej zimnej krwi w decydujących momentach zachowały jednak mielczanki i to one zakończyły tę partię do 22.
Podłamane białostoczanki kiepsko weszły w trzecią odsłonę i na wstępie było 4:0, a za chwilę 7:1. BAS zerwał się jeszcze do ataku i doprowadził nawet do stanu 9:5, ale znów Stali przydarzyła się seria pięciu punktów i wygrana była na wyciągnięcie ręki. Konsekwentna gra do końca dała upragnione zwycięstwo w trzech setach. MVP spotkania została przyjmująca Katarzyna Bryda, która zdobyła dziś 13 punktów.
