Przed godz. 2 w nocy, dyżurny przemyskiej Komendy Miejskiej Policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że pijany mężczyzna skacze po samochodzie zaparkowanym przy Placu Legionów w Przemyślu.
- Przybyły na miejsce policyjny partol zastał tam funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei, którzy przekazali policjantom dwóch mężczyzn, z których jeden został wcześniej ujęty przez kierowcę taksówki. Funkcjonariusze ustali, że mężczyzna przechodząc obok zaparkowanego pojazdu, wszedł na niego i zaczął po nim skakać. Uszkadzoną powłokę lakierniczą dachu oraz pokrywy silnika, pokrzywdzony wycenili na kwotę 1200 złotych - informuje przemyska policja.
Jak dalej informuje policja, 20-latek był pijany, miał ponad 1,86 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Drugi z mężczyzn, 21-letni przemyślanin, w trakcie interwencji zachowywał się głośno i wulgarnie, był agresywny. Przeciwko niemu sporządzony zostanie wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Przemyślu z art. 51 par. 2 kodeksu wykroczeń.
POPULARNE NA NOWINY24:
Sklepy zamknięte. Giełda nie. Kupisz nie tylko auto [FOTO]
Aktywne fotoradary na Podkarpaciu [LISTA]
Czy potrafisz mówić po przemysku? [ROZWIĄŻ QUIZ]
WIDEO: W Przemyślu spłonął budynek, w którym mieszkali bezdomni. Dogrzewali się piecykiem gazowym