Rozbój w Wejherowie
Sąd zastosował wobec obu mężczyzn areszt tymczasowy. Grozi im do 22,5 roku więzienia.
- Z ustaleń policjantów wynika, że do drzwi pokrzywdzonej ktoś zapukał, a kobieta nie upewniając się, otworzyła drzwi. Wtedy okazało się, że byli to dwaj obcy mężczyźni. Pokrzywdzona natychmiast próbowała zamknąć drzwi, ale mężczyźni siłą ją odepchnęli i weszli do mieszkania. Następnie przemocą doprowadzili ją do stanu bezbronności - przekazała we wtorek oficer prasowa wejherowskiej policji asp. szt. Anetta Potrykus.
Oficer prasowy wyjaśniła, że do zdarzenia doszło 2 stycznia wieczorem w jednym z mieszkań na terenie Wejherowa.
- Sprawcy podczas napadu ukradli kobiecie biżuterię oraz telefon komórkowy, a następnie uciekli z miejsca zdarzenia. 47-latka wezwała na pomoc policjantów oraz pogotowie ratunkowe - dodała Potrykus.
Zatrzymani za rozbój w Wejherowie
Policjantka podała, że podejrzani zostali zatrzymani na terenie Gdyni.
- 40 i 24-latek zostali doprowadzeni do wejherowskiej komendy, gdzie po przesłuchaniu usłyszeli zarzut dotyczący popełnienia rozboju w ramach powrotu do przestępstwa - relacjonowała policjantka.
Sąd zastosował wobec sprawców trzymiesięczny areszt. Oficer prasowa wyjaśniła, że rozbój popełniony w ramach powrotu do przestępstwa zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 2 do 22,5 roku pozbawienia wolności.
CZYTAJ TAKŻE:Złodziej włamał się do przychodni. Jak go przyłapali to się zabarykadował
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Źródło:
